|
sateliteheart.moblo.pl
leżałam obok Ciebie słuchając Twojego równego oddechu a Ty otulałeś mnie swoim ramieniem. zauważyłeś że zawsze na końcu bajek Disney'a tych o miłości jest wielka l
|
|
|
leżałam obok Ciebie słuchając Twojego równego oddechu, a Ty otulałeś mnie swoim ramieniem. -zauważyłeś, że zawsze na końcu bajek Disney'a, tych o miłości, jest wielka love głównych bohaterów, "pocałunek prawdziwej miłości", a potem .. koniec. jak myślisz co się dzieje potem ? po jakim czasie .. zrywają ? - nie wiem - odpowiedziałeś. - co jeśli Książe zdradzi Kopciuszka ? albo Erykowi znudzi się Arielka i ją zostawia ? a jak tak samo będzie z nami ? przymknęłam oczy i czekałam na twoją odpowiedź. - nie myśl o tym teraz. pocałowałeś mnie w czoło- kocham Cie o wiele bardziej niż jakiś jebany Eryk Arielke. jesteś dla mnie kimś więcej niż jakąś księżniczką. i znów doprowadziłeś mnie do tego uśmiechu pełnego miłości. / nothing-and-everything
|
|
|
stanęłam w progu Jego drzwi, bez zastanowienia zaprosił mnie całą przemokniętą od deszczu. nic nie mówiąc zdjął ze mnie koszulkę i spodnie. ubrał w swój duży T-shirt. mocno przytulił, szepcząc do ucha, że przeprasza za wszystko. przykrył mnie kocem i położył w swoim łóżku. zasnęłam, znów czując się cholernie bezpiecznie. /definicjamilosci
|
|
|
nie mogę zrozumieć jak Ty to właściwie robisz. jeden uśmiech, a ja padam Ci do stóp jak głupia służąca do wielkiego księcia. zwolnij mnie. mam dość.
|
|
|
kiedy była szczęśliwa literki pisała brzydziej, nie mogła się doczekać wyjścia ze szkoły aby znów zobaczyć swoje szczęście. kiedy wiedziała, że wychodząc nikogo takiego nie zobaczy siedziała na lekcjach znudzona, pisząc każdą następną literkę ładniej, próbując myśleć tylko o tym. / befree
|
|
|
Jak głupia cieszę się z każdego smsa od Ciebie, nawet gdy treścią jest tylko dwukropek z gwiazdką.
|
|
|
tak mocno trzymał mnie za rękę, jakbym miała zaraz uciec. tak intensywnie się we mnie wpatrywał, jakby widział mnie pierwszy raz. tak namiętnie całował, jakbym miała czekoladę na ustach. tak profesjonalnie udawał, że mnie kocha, że przez chwilę uwierzyłam.
|
|
|
Na świecie jest ponad 6 miliardów osób, a Ty patrząc na zegarek o 15:15 masz nadzieję, że myśli o Tobie właśnie ta jedna.
|
|
|
Lubię takie pieprzone, drobne rzeczy, jak trzymanie za rękę i szczery uśmiech.
|
|
|
psychiczne uzależnienie od drugiej osoby. podświadomość nie pozwalająca Ci o niej zapomnieć, nawet podczas pisania kartkówki z matematyki, wyrzucania śmieci, czy sprzątaniu w pokoju.. noszenie jego zdjęcia w portfelu i wybuchanie płaczem za każdym razem, gdy płacisz w sklepie przy kasie.. choroba, zwana miłością.
|
|
|
Zadzwoniłam do Ciebie o 4 w nocy, nawet się nie złościłeś że Cię obudziłam powiedziałeś słodko, - kochanie czy coś się stało. - Możesz się ze mną przejść. -Jasne. Poszliśmy na plażę, siadłam między twoimi nogami, ty położyłeś podbródek na moim ramieniu. Rozumieliśmy się bez słów, oglądaliśmy wschód słońca.
|
|
|
Przysunąwszy się odrobinę bliżej, zaczęłam wodzić opuszkami palców po konturach Jego przedramienia. Trzęsła mi się ręka - byłam pewna, że to zauważy. - Mam przestać? - upewniła się, bo zamknął powieki. -Nie - odparł, nie otwierając oczu. - nawet nie potrafisz sobie wyobrazić, co czuje, gdy tak robisz.- westchnął.
|
|
|
|