 |
sani.moblo.pl
nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na
|
|
 |
| sani dodano: 14 października 2010 |
|
|
nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów, pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. jeśli najdzie mnie ochota, nie dopnę ostatniego guzika w i tak skąpej bluzce i upiję się do cna. nie pogardzę też głośnymi napadami histerii i piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem.
|
|
|
| sani dodano: 14 października 2010 |
|
|
jest ideałem. ma nawet to imię, które najbardziej lubię.
|
|
|
| sani dodano: 14 października 2010 |
|
|
Ty piękny mój, bajeczny. czasem ciut niegrzeczny. ale mój !
|
|
|
| sani dodano: 14 października 2010 |
|
|
Przykre. Patrzę na dziewczynę, której właśnie pęka serce. Na dodatek patrzę w lustro..
|
|
|
| sani dodano: 14 października 2010 |
|
|
ktoś mówi - bawić się przestań a to moje życie, więc po co się wpieprzasz?
|
|
|
| sani dodano: 14 października 2010 |
|
|
Wyszła na balkon, usiadła na zimnych kafelkach pod gołym niebem, wyszukała papierosa i zaciągała się z całych sił, przed oczami było szaro od papierosowego dymu, po policzkach spływały jej łzy. W sercu czuła kłucie i niewyobrażalny ból, chęć bycia bardzo blisko niego. W głowie jej się kręciło, oczy piekły. Nie mogła zrobić nic.
|
|
|
| sani dodano: 14 października 2010 |
|
|
Miłość, marzenia, uczucia i myśli, jeszcze raz uwierz w siebie i uwolnij ten instynkt
|
|
|
| sani dodano: 14 października 2010 |
|
|
a dzięki tobie z sekundy na sekundę mam więcej mokrych rzęs ze śmiechu . ;)
|
|
|
| sani dodano: 14 października 2010 |
|
|
'Dlaczego Bóg dopuścił do tego żebyśmy się spotkali skoro nie możemy być razem ?'
|
|
|
| sani dodano: 14 października 2010 |
|
|
'i tylko twój uśmiech pcha mnie do przodu!'
|
|
|
| sani dodano: 14 października 2010 |
|
|
Jeżeli nie potrafisz zrozumieć mego milczenia nigdy nie zrozumiesz moich słów.
|
|
|
| sani dodano: 14 października 2010 |
|
|
` Nie będę polemizowała z tak wyrafinowanym przykładem impertynenckiej abdykacji, albowiem percepcja mojej mentalności nie obliguje mnie do dalszej konwersacji z Tobą. Cześć.
|
|
|
|
Dodaj komentarz