|
sandrulenka.moblo.pl
Jeśli będziesz krzyczał wielu cię usłyszy jeśli będziesz mówił cicho wielu cię zrozumie.
|
|
|
Jeśli będziesz krzyczał, wielu cię usłyszy;
jeśli będziesz mówił cicho wielu cię zrozumie.
|
|
|
nie mogę mieć teego co chce, a nie chce tego co mogę mieć.
|
|
|
a najbardziej niesłuszna w niej rzecz to taka, że często zapomina ile jest warta...
|
|
|
co wieczór gościsz w moich myślach - pukasz chociaż?
|
|
|
obojętność to paraliż duszy. to przedwczesna śmierć.
|
|
|
Mieć siłe na to, aby nie pozwolić sobie na zbyt wiele i byc na tyle delikatnym, żeby nie stracić aż tyle.
|
|
|
I najgorsze są te noce, kiedy leżymy bezwładnie na łóżku, samotni, paląc kolejnego papierosa, popijając zimną kawę i płacząc z miłości, tęsknoty i bólu. W naszych umysłach są tysiące niezrozumiałych i zagmatwanych myśli, a w sercu toczy się wojna wszechczasów i to my ją przegrywamy...
|
|
|
Jestem inna niż kiedyś, ranię tych, którzy na to nie zasługują, kocham tych, których nie powinnam kochać, dopatruje sie w drugim czlowieku nieistotnych szczegółów a pomijam cenione wartości. Może poprostu do pewnych rzeczy jeszcze nie dorosłam...
|
|
|
Koncentruj się bardziej na własnym charakterze niż na własnej reputacji, ponieważ charakter świadczy o tym, kim naprawdę jesteś, a reputacja to jedynie to kim jesteś w oczach innych ludzi.
|
|
|
daj mi słowo które trwa, kiedy nie ma nic.
|
|
|
- to wcale nie tak , że tęsknię .. po prostu czasem nadchodzą takie dnii , w które wszystko wraca . powracają wspomnienia , obrazy .. do oczu powoli napływają gorzkie łzy , ale to nie tęsknota . to tylko pragnienie wydarzenia się czegoś co , nie istniało , nie było dane . to czasem lęk w oczach , zimne dłonie , drżące ciało , lecz to nie tęsknota . to oczekiwanie na coś co nigdy nie nadejdzie . żałosna próba odzyskania utraconej nadziei ..
|
|
|
- chciała żeby wiedział co stracił . przecież była atrakcyjną laską . wróciła do domu , założyła najlepszą sukienkę , ułożyła włosy , tak jak lubił najbardziej , umalowała usta czerwoną szminką i wyszła z domu . pooszła do klubu w którym był każdej soboty . tej też go spotkała . stał przy barze z kolegami . zawsze mówił że to jego najlepszy kumpel powinien z nią być . podeszła , wzięła jego najlepszego kumpla , mówiąc " dziś się zabawimy " . nawet na Niego nie spojrzała . bawiła się z jego kumplem , zapominając o całym świecie . gdy wyszła zobaczyła Go . stał ze szklankami w oczach , paląc fajkę . gdy ją ujrzał , zmienił wyraz twarzy , rzucił szybkie " zajebiście wyglądasz " i wrócił do środka . ona zadowolona , że udało jej się dopiąć swego , usiadła pod ścianą i wybuchła płaczem .. zbyt wiele ją to kosztowało ..
|
|
|
|