głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
samotnawciszy zakochana w szczerości jego uśmiechu. dasz ciało weźmie i duszę. przyjaźń to lek na wszystkie smutki świata. zjebanie. niesamowite jak kopiuj wklej może wkurwić

samotnawciszy

samotnawciszy.moblo.pl
zakochana w szczerości jego uśmiechu.
zakochana w szczerości jego uśmiechu. teksty

samotnawciszy dodano: 1 października 2010

zakochana w szczerości jego uśmiechu.

dasz ciało  weźmie i duszę. teksty

samotnawciszy dodano: 1 października 2010

dasz ciało, weźmie i duszę.

przyjaźń to lek na wszystkie smutki... teksty

samotnawciszy dodano: 1 października 2010

przyjaźń to lek na wszystkie smutki świata.

zjebanie. teksty

samotnawciszy dodano: 1 października 2010

zjebanie.

niesamowite jak  kopiuj    wklej... teksty

samotnawciszy dodano: 28 września 2010

niesamowite jak "kopiuj", "wklej" może wkurwić człowieka.

znajome. teksty samotnawciszy dodał komentarz: znajome. do wpisu 28 września 2010
znajome. teksty samotnawciszy dodał komentarz: znajome. do wpisu 28 września 2010
zapach cynamonu   wspomnienie... teksty

samotnawciszy dodano: 27 września 2010

zapach cynamonu - wspomnienie wspólnych poranków.

  małolata!   jak ci mało lata to... teksty

samotnawciszy dodano: 27 września 2010

- małolata! - jak ci mało lata to se rozhuśtaj!

serca nie oszukasz. niestety. teksty

samotnawciszy dodano: 27 września 2010

serca nie oszukasz. niestety.

znajome. teksty samotnawciszy dodał komentarz: znajome. do wpisu 27 września 2010
obudziłam się w ogromnym... teksty

samotnawciszy dodano: 25 września 2010

obudziłam się w ogromnym, mosiężnym, białym łóżku. byłam sama. wzięłam głęboki oddech. usiadłam. zakręciło mi się w głowie. nie wiedziałam gdzie jestem, ale podobało mi się to co widzę. pokój miał kolor nieba. zasłony były czekoladowe. na podłodze leżał kremowy puszysty dywan. meble były proste i masywne. nagle ktoś wyszedł do pokoju. odwróciłam się. w drzwiach stał najprzystojniejszy mężczyzna jakiego kiedykolwiek widziałam. wysoki i ciemnowłosy, miał na sobie szare spodnie od dresu. gęste ciemne włosy były rozczochrane. na imię mu było Josh. wraz z jego pojawieniem się wszystkie pytania odeszły w niepamięć. ważne, że on był tu ze mną. że szedł w moją stronę z uśmiechem na idealnie wykrojonych ustach. że pocałował mnie i powiedział: Dzień doby, kochanie. Jak się czujesz? Jesteś taka piękna. Kocham cię, mała wróżko. - Ja ciebie też. i nie było już nic oprócz jego pięknych szmaragdowych oczu, miękkich ust i szorstkich, dużych dłoni.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć