 |
|
Nie chcę, by ten ból zniknął. to ostatnia rzecz jaka mi po Tobie została
|
|
 |
|
Jeszcze się we mnie zakochasz. Nie dziś, nie jutro ale zakochasz się.
|
|
 |
|
I czując cię obok, opowiem o wszystkim, jak często się boję i czuję się nikim.
|
|
 |
|
kochali się w sobie pół żartem, pół serio. on ją żartem ona go serio.
|
|
 |
|
Jeszcze czasami pytają mnie o Ciebie.
|
|
 |
|
Szli w jednym kierunku, ku jednemu celowi z tą różnicą, że innymi drogami.
|
|
 |
|
Ej laleczko z jędrną dupeczką, wie o Tobie już całe miasteczko! / Rafi. ♥
|
|
 |
|
yła piękna, błyszczała, pachniała jaśminem i bezem! / Sobota. ♥
|
|
 |
|
Są planktonem, a już chcą pływać jak grube ryby. / Słoń. ♥
|
|
 |
|
ale mimo wszystko boję się bliskości.
|
|
 |
|
Machaj mi tą szmatą przed oczami, pokazuj, że nie mogę być twoja. Cholernie przecież to lubię.
|
|
 |
|
Jesteś mistrzem w grze na dwa fronty. [crazycherry]
|
|
|
|