 |
|
[CZ. 1] Był chłodny, październikowy wieczór. Siedziała w domu zupełnie sama, rodzice z bratem pojechali do babci. W końcu mogła spokojnie wylać wszystkie łzy które się w niej zbierały od paru tygodni.. Zaufała i po raz kolejny zawiodła się.. Znała go doskonale, byli przyjaciółmi ale po pewnym czasie ich uczucie przerodziło się w coś innego, mocniejszego. Zakochali się w sobie i zostali parą. Ale.. No właśnie zawsze musi być jakieś 'ale'. Zdradził, w sumie alkohol robi swoje. Oświadczył, że chyba czuje coś do tamtej. Cały jej świat wtedy legł w gruzach. Z rodzicami już od dłuższego czasu też się nie układało, ciągłe kłótnie o byle co, wrzaski, wyzwiska. Przyjaciółki jak to przyjaciółki. Były przy niej, ale miały własne problemy. W szkole nie dawała rady.. Każdy powinien swoje szczęście opierać na własnym samozadowoleniu a nie na innych osobach. Ona była inna, jej szczęście zależało od bliskich jej osób, jeżeli oni byli szczęśliwi to o sobie przestawała myśleć.
|
|
 |
|
-całowałeś się ze swoją miłością w deszczu?
-..nie, od dwóch miesięcy odkąd cię poznałem świeci tylko słońce
|
|
 |
|
udzielam korepetycji: jak stracić przyjaciół i zrazić do siebie ludzi.
|
|
 |
|
wypijmy za wszystkich ukochanych , którzy zmienili się w łamaczy serc . za wszystkie kocham , które tak szybko straciły swoją magię . za wszystkie łzy , zatopione w kieliszkach i przepalone papierosami . oraz za żegnam , które niszczyły nie tylko nasze życie , ale również doprowadzały do destrukcji serca .
|
|
 |
|
Dobrze wiedziałeś że jestem nieufna i z dystansem podchodzę do ludzi . Mimo to sprawiłeś , że bezwiednie oddałam Ci mój cały świat . Miałam racje , że ufać nie warto .
|
|
 |
|
Na mojej klatce piersiowej wciąż czuję niekiedy chłodne muskanie. Tak, noszę tą połówkę serca od Ciebie... Sęk w tym, że Ty nie nosisz drugiej.
|
|
 |
|
a myślałam, że nic gorszego nie może mnie już spotkać. Cóż za miłe rozczarowanie .
|
|
 |
|
nie było Cię, gdy Cię potrzebowałam, standard.
|
|
 |
|
nie mam czasu na Twoje "przepraszam" i "proszę" .
|
|
 |
|
wszyscy są tacy zabawni, a ja nie wiem o czym oni do mnie pierdolą .
|
|
 |
|
znowu mam ochotę napisać do Ciebie te dwa żałosne słowa .
|
|
 |
|
Kobietom od przedszkola robi się pranie mózgu, wmawia się im, że powinny być miłe .
|
|
|
|