 |
dzisiaj 5-cio ★★★★★ gwiazdkowy melanż !
|
|
 |
Jeżeli nie jesteś tym jedynym , to czemu moja dłoń pasuje do twojej ?
|
|
 |
dziewczyno, niezły kozaczek z Ciebie. ładnie cwaniakujesz. do tego tyle plotek. ale wiesz - gówno gównem żyje, a ja w Twój żywot nie wnikam.
|
|
 |
na początku tak słodzą, obiecują i nie wiadomo co jeszcze, a później ręce umywają - tak, a my nadal jesteśmy naiwne i wierzymy, że kolejny będzie inny
|
|
 |
- Czy oskarżony dawał świadkowi narkotyki? - Nie dawałem! - A żona oskarżonego dawała? - A dalej mówimy o narkotykach? | XDDD
|
|
 |
- Powoli podszedł do mnie, złapał mnie za rękę, przytulił i powiedział, że teraz wszystko się zmieni. - I co?! I co było dalej? - Zadzwonił ten jebany budzik...
|
|
 |
Bawisz się uczuciami, jak dziecko klockami, budujesz, rozwalasz i szybko spierdalasz...
|
|
 |
Godzina 3:00, dźwięk smsa zerwał mnie z łóżka. Wstałam, popatrzyłam na ekran i pokazało się Jego imię. Myślałam, że umrę ze szczęścia po odczytaniu jego treści. Dwie minuty po odczytaniu, zadzwonił. Odebrałam, pierwsze Jego słowa "odpowiedz, kochasz mnie?" chwilę milczałam, rozpłakałam się i odpowiedziałam, że nie wie nawet jak bardzo, nie wie jaki jest dla mnie ważny. A kiedy powiedziałam, że kocham go najmocniej na świecie, kazał mi wyjść na balkon. Wyszłam i pod nim stał On, krzycząc że mnie kocha. Piękne, nie? Szkoda tylko, że mi się to śniło.
|
|
 |
Lizaki zmieniły się w papierosy. Niewinne stały się dziwkami. Praca domowa wylądowała w śmietniku. Telefony komórkowe są używane w klasach. Tymbarki zmieniły się w wódkę. Rowery zostały zastąpione samochodami. Pocałunku przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz, gdy "ochrona" znaczyła założenie kasku na głowę? Kiedy najgorszą rzeczą, którą mógł Ci powiedzieć chłopak to było, że jesteś głupia? Ramiona taty były najwyższym szczytem na świecie, a mama była Twoim bohaterem? Jedynym ziołem jakie znałeś, była pietruszka wsypywana przez mamę do zupy. Największym bólem było szczypanie rany podczas polewania jej wodą utlenioną. Pożegnania znaczyły tylko do jutra. A tak nie mogliśmy się doczekać dorosłości...
|
|
 |
- Dlaczego za mną idziesz? - Chciałem Ci powiedzieć, że Cię kocham. - Widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki. Jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza. Stoi za Tobą. - Ale tu nikogo nie ma... - Widzisz, gdybyś mnie kochał, nigdy byś się nie odwrócił...
|
|
 |
- Puk, puk. - Kto tam? - Miłość. - Spierdalaj. - Dlaczego? - Bo ranisz...
|
|
 |
Dwa słowa, dziewięć liter "Kocham Cię" lub "Pieprz się". Wybieraj.
|
|
|
|