|
sadusnaa.moblo.pl
A gdybyś mogła cofnąć czas? Nie chciałabym... Jak to byś nie chciała każdy chciałby coś zmienić. Ja nic. Dlaczego? Przecież tyle cierpiałaś. Ale teraz prz
|
|
|
- A gdybyś mogła cofnąć czas? - Nie chciałabym... - Jak to byś nie chciała, każdy chciałby coś zmienić. - Ja nic. - Dlaczego? Przecież tyle cierpiałaś. - Ale teraz przynajmniej wiem, jakich błędów nie popełniać.
|
|
|
Obudzona rano... rozczarowana brakiem czegos, na co czekała....
|
|
|
Nie łudź się. Herbata zawsze będzie za gorąca, słuchawki splątane, a facet nie ten !
|
|
|
Anioł Stróż powiedział: ,,Naiwna" i pogłaskał mnie po głowie...
|
|
|
-... i wtedy książe przestał się do niej odzywać. - Ojej! I co było później?!? - Nic, księżniczka wróciła do swojej wieży i czekała na następnego. - I nie tęskniła? - Oczywiście, że nie... a przynajmniej tak sobie wmawiała...
|
|
|
Po kolejnej nocy, nakładając na siebie czarny szlafrok, poszła wolnym tempem do kuchni. Wrzuciła do kubka esencję herbaty i patrzyła jak para unosi się z czajnika. Pierwszą jej myślą było: Ja pierdolę, gdyby ON mógł tak wyparować z mojej głowy... Jasne. jasne.
|
|
|
Rozmwaiałam dzisiaj ze słońcem. Obiecało mi zastąpić Ciebie. Budzić mnie co rano swoim ciepłem, dawać chęć wstawania z łóżka, uśmiechać się do mnie mimo szarości świata. Dziś schowało się za chmurami. Zawiodłam się kolejny raz...
|
|
|
Niczego bardziej nie pragnęła jak powrotu tego, co było. Chciała walczyć uparcie mimo, że była zbyt słaba. Każda cena, byle wróciło coś co było piękne, cos dzięki czemu mogłaby normalnie funkcjonować.
|
|
|
Jeśli jesteś blisko zapukaj. Moje serce nie zmieniło adresu...
|
|
|
- Zobacz ile gwiazd... a gdyby teraz tak wszystkie spadły..? - Niebo bez gwiazd byłoby smutne. - Ale ile spełnionych marzeń. - Tu nie ma co marzyć. Tu trzeba dążyć do celu.
|
|
|
Milion powodów, żeby uciec. Tysiąc, żeby nie wrócić. Jeden, żeby zostać...
|
|
|
Napisałam na kartce Twoje imię... odrazu tysiące wspomnień wróciło... przypomniały mi sie Twoje boskie, błękitne oczy... Twój optymizm... Zaczełam płakać... Ale obiecałam sobie że już nigdy się nie zakocham.! Nigdy nie popełnie tego samego błędu.! Wrzuciłam kartkę w ogień... Patrzyłam jak płonie a łzy spływały mi jedna po drugiej... W raz z końcem zapalonej kartki zgasło i moje uczucie do Ciebie...
|
|
|
|