 |
sadusnaa.moblo.pl
codzienne zadawanie sobie bolu staje sie przyjemnoscia krew na nadgarstkach a w oczach łzy wspomnienia tamtych chwil nie pozwalają optymistycznie spojrzec na wlasnie z
|
|
 |
codzienne zadawanie sobie bolu staje sie przyjemnoscia, krew na nadgarstkach a w oczach łzy, wspomnienia tamtych chwil nie pozwalają optymistycznie spojrzec na wlasnie zycie. bierzesz kolejny buch, trzymajac w sobie dym czujesz jakby płuca tak powoli kurczyly sie, zabierajac przy tym mozliwosc na oddech a wywolujac coraz silniejszy ból.
|
|
 |
a głupie podteksty wypowiadane pod nosem zachowaj dla siebie, kurwo.
|
|
 |
obiecaj, że po drugiej stronie to wszystko nie będzie już boleć.
|
|
 |
Najgorzej jest wieczorem, kiedy kładziesz się na łóżku i masz iść spać. Wtedy, gdy leżysz i nie czujesz nic, prócz tej cholernej pustki. Godziny patrzenia się w sufit. Łzy na policzkach, których już nawet nie wycierasz, bo nie jesteś w stanie, spokojnie płyną po Twoim policzku opadając delikatnie na pościel. Chcesz zasnąć, nie możesz. Nie potrafisz zamknąć tych skurwiałych powiek i przestać myśleć.. przestać myśleć o jego osobie choć na chwilę. Z Twoich oczu dalej uwalniają się słone łzy. To dziwne uczucie w klatce piersiowej, ciężkie oddechy i ból, który jest w Tobie co noc i nie możesz nic z tym zrobić. Przypomina Ci się jego oddech, choć tego nie chcesz, widzisz w swoich łzach jego źrenice i dłonie, których zawsze było Ci mało. Nagle wszystko ustaje, jakby świat się zatrzymał. Podnosisz się i nie widzisz już nic. Zadajesz sobie pytania gdzie on jest, co robi.. Chowasz swoją smutną twarz w dłoniach i słyszysz setki drażniących Cię myśli krzyczących: JEGO JUŻ NIE MA.
|
|
 |
ostatnio nie mogę oddychać, złapać tchu, osuwam się powoli, po ścianie, na płytki. tak samo jest, gdy bardzo mnie coś boli. powoli, duszę się w sobie.
|
|
 |
nie martwić się o jutro, sumienie można zalać wódką.
|
|
 |
nie przejmuj się, że jesteś zerem w końcu z zer składają się miliony.
|
|
 |
Wolałabym się zaćpać niż na nowo budować z Tobą wspólną przyszłość. | inmyveins
|
|
 |
Kiedyś widziałam w Twoich oczach miłość dziś widzę obojętność. | bez_schizy
|
|
 |
nowy rok - nowa, czysta kartka. zrobię wszystko, żebym za 365 dni nie chciała nic z niej zmazywać, niczego nie chciała nie pamiętać. zrobię wszystko aby ten rok byl najszczęśliwszym rokiem pod słońcem, ociekającym radością i milością! | ms_girlfoy
|
|
 |
przypominasz mi mojego przyszłego chłopaka. :D
|
|
 |
.. i spróbuj mi kurwa wmówić, że nie jesteśmy sobie przeznaczeni.
|
|
|
|