|
sadoo.moblo.pl
Impreza u kumpla. Dużo picia i więcej jedzenia. Głośna muzyka powodowała że miała ochotę zakopać się we własnym łóżku i tak spać nie zwracając na nic i na nikogo uwagi
|
|
|
sadoo dodano: 19 lipca 2011 |
|
Impreza u kumpla. Dużo picia i więcej jedzenia. Głośna muzyka powodowała, że miała ochotę zakopać się we własnym łóżku i tak spać, nie zwracając na nic i na nikogo uwagi. Zebrała się w końcu i poszła do kuchni. Hałas przycichł, a ona nalała sobie czerwonego wina. Przymknęła oczy i upiła łyk, aż nagle jej policzek musnął czyjś oddech. Serce stanęło jej na kilka chwilę, żeby zacząć walić jak głupie. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że był tak cholernie przystojny i że stali nos w nos. 'Nie mam się jak ruszyć.' Warknęła, udając obojętną. 'Przyznaj się, że Ci się to podoba.' Powiedział ochryple. Nienawidziła tej jego pewności siebie. Musnął wargami jej usta. 'To idiotyczne.' Mruknęła. 'Głupie.' Zgodził się. 'Chore.' Znów wydobyła z siebie jedno słowo. 'Wino..' Powiedział nagle. 'Tak, to wszystko przez nie.' Odpowiedziała mu, powoli tracąc wątek. 'Nie. Po prostu smakujesz, jak wino.' Szepnął i przygryzł jej wargę. Poczuła dreszcze. Wiedziała, że znów się zatraca.
|
|
|
sadoo dodano: 19 lipca 2011 |
|
Uwielbiała jego za duże bluzy , które zawsze dawał jej gdy spędzali wspólnie wieczór na dworze . Czula się taka cholernie ważna kiedy odprowadzał ją pod samą klatke i czekał pod nią dopóki nie zobaczył zapalonego światła w jej pokoju .Była dla niego na prawdę ważną osobą, zależało mu na niej jak na nikim innym. Był przy niej zawsze. Spotkania stawały się coraz częstrze, mimo tego iż jest jego przyjaciółką poczuł coś do niej, coś czego nie był w stanie wytłumaczyć.Nie wiedziała o niczym , od dziecka przyjaźnili się więc myślała że tak już będzie zawsze chociaż od dawna miała nadzieję , że kiedyś będzie łączyło ich coś więcej . Bała się mu to zaproponować bo ich przyjaźń znaczyła dla niej za wiele . Nigdy nie spróbowali . Umarli kochając się w sobie potajemnie.
|
|
|
sadoo dodano: 19 lipca 2011 |
|
To przecież tylko internet. Otworzyła Gadu-Gadu, i "Archiwum" w którym przechowywała wszystkie wiadomości od Niego.
Zaznaczyła wszystkie do usunięcia. Program pytał : Czy jesteś pewny, że chcesz usunąć te wiadomości ? (tak/nie).
Siedziała chwilę nieruchomo, wpatrując się w ekran . Idiotyczne pytanie ! - pomyślała z wściekłością.
Nagle poczuła się tak , jakby od jej odpowiedzi zależało czyjeś życie. Kliknęła na ' tak ' .
Nic się nie wydarzyło . Świat istniał dalej . Widownia odetchęła z ulgą.
|
|
|
sadoo dodano: 18 lipca 2011 |
|
Jeżeli nie piłeś ze mną wódki to nic o mnie nie wiesz .
|
|
|
sadoo dodano: 18 lipca 2011 |
|
Po co płakać skoro można się najebać ?
|
|
|
sadoo dodano: 18 lipca 2011 |
|
Nie ma to jak ocenianie po plotach, pozorach i chuj wie czym tam jeszcze.
|
|
|
sadoo dodano: 18 lipca 2011 |
|
bywa trujący jak papierosowy dym.
|
|
|
sadoo dodano: 18 lipca 2011 |
|
paląc papierosa zrozumiałam, co straciłam, żałuję.
|
|
|
sadoo dodano: 18 lipca 2011 |
|
nie pisz. nie pytaj. nie pamiętaj. nic już nie rób, bo ranisz.
|
|
|
sadoo dodano: 18 lipca 2011 |
|
kiedyś mogłeś mnie mieć, teraz to mogę ci się ewentualnie przyśnić.
|
|
|
sadoo dodano: 18 lipca 2011 |
|
gdyby to było takie proste jak usunięcie smsów.
|
|
|
sadoo dodano: 17 lipca 2011 |
|
cholera, nie zależy mi na pocałunkach, na prezentach, na chodzeniu za rękę, na wspólnych zdjęciach na naszą klasę. zależy mi na Twojej obecności, na tym, żebyś mnie od tak przytulił i oznajmił, że kochasz.
|
|
|
|