Gdy ojciec zaczyna chlać, matki nie ma, siostra przez ciebie leży w szpitalu, koleżanka umiera na raka, bo nie stać ją na chemię, babcia choruje, przyjaciele nieosiągalni, a problemy innych spadają na twój kart, to siadasz na łóżku i zaczynasz się śmiać. Śmiać, bo kurwa przecież miało być lepiej. / rzaba
|