|
ryysiaa.moblo.pl
Pierdolnij drzwiami. Raz a porządnie tak żeby zadudniło i zatrzęsło. Chcę mieć pewność że już nie wrócisz.
|
|
|
Pierdolnij drzwiami. Raz, a porządnie, tak żeby zadudniło i zatrzęsło. Chcę mieć pewność, że już nie wrócisz.
|
|
|
I to już rutyna. Od kiedy pamiętam, noc w noc kradniesz mi sny.
|
|
|
Opowiem Ci kiedyś jak bardzo Cię pragnęłam. Jak przy każdym najkrótszym spotkaniu chciałam Cię mieć na własność. Jak każde słowo wypowiedziane z Twoich ust tkwiło przez długi czas w mojej podświadomości. Jak chciałam być najlepsza, doskonale dobra dla Ciebie. Opowiem Ci to wtedy, gdy serce nie będzie przyspieszało przy każdym spojrzeniu w Twoją stronę.
|
|
|
Obiecaj, że nie spóźnisz się o całe życie.
|
|
|
Jakby chciał, to by się odezwał. Proste? Proste.
|
|
|
... i nagle rozumiem, że prócz wspomnień nie mam nic.
|
|
|
I znów na wysypisku marzeń.
|
|
|
problem tkwi, jak zawsze, w sentymencie.
|
|
|
Wiesz czego się boję? Że gdy kiedyś, w przyszłości miniemy się na ulicy, Ty będziesz szedł obok jakiejś pięknej inteligentnej dziewczyny, a ja? Ja będę szła sama, w sercu nadal mając tylko Ciebie.
|
|
|
Gdybyśmy umieli tak kochać , jak umiemy nienawidzić.
|
|
|
Wypijmy za błędy. Za wczorajszy zapach tytoniu, za dzisiejszą niestałość, za jutrzejszą niepewność.
|
|
|
|