|
russianroulette.moblo.pl
masz świetne wpisy : :
|
|
|
nie przyzwyczajaj się do mnie.nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj, ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty, zapominaj, jak się ruszam, jak ubieram, jak pachnę. nie przywiązuj się do mnie- ja mam w zwyczaju uciekać..
|
|
|
może będę zegarem? już mam wskazówki- od psychiatry.
|
|
|
przedwcześnie pozbawiona złudzeń, rzygam na sztuczność uczuć. zaciągnęłam się z myślą o Tobie. wypuściłam dym z nadzieją, że o Tobie zapomnę. ale nie żałuje że Ci powiedziałam.. żałuję, że nie zrozumiałeś. chciałabym się nauczyć zauważać kiedy jakiś etap dobiega końca. zakończyć cykl, zatrzasnąć drzwi, zamknąć rozdział – nieważne, jak to nazwiemy, ważne, żeby zostawić za sobą to, co już minęło. motylki w brzuchu karmię nikotyną, bo miłości nie ma. uczę się unikać Twoich miejsc. nie poznasz koloru mojej szminki kropka nad i. mężczyzna zakochuje się tak, jakby spadał ze schodów. powiedziałeś że nie mogę. jedyne co mogłam zrobić wtedy to obrócić się i powiedzieć "no to patrz". to co proste zawsze można skomplikować. mów wszystkim gdyby pytali, że chwilowo zmieniłam adres, że w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistość, ok?
|
|
|
poczęstuję Cię dziś rozgoryczeniem.
|
|
|
średnio kilka razy na godzinę coś wpada mi do oka. dlatego płaczę. wierz mi.
|
|
|
ten uśmiech sprawił, że się w Tobie zakochałam, a to była ostatnia rzecz, na którą miałam ochotę. potem potłukłeś moją duszę, bo wypuściłeś ją z dłoni nim dostała skrzydeł. chcesz wiedzieć co czuje? czuję ogromną pustkę, wieczorami kiedy przypominam sobie nasze spacery. samotność, kiedy płaczę z byle jakiego powodu. złość, kiedy ktoś mówi o Tobie. ból, kiedy opowiadają mi o Twojej nowej dziewczynie oraz smutek, kiedy widzę jak bardzo dobrze radzisz sobie beze mnie.
|
|
|
oceniałam ludzi zbyt pochopnie i przyklejałam im łatki. do Niego od razu przypasowałam: "mój".
|
|
|
idę do nieba. idziesz ze mną?
|
|
|
miłość to jest takie coś, czego nie ma. to takie coś co sprawia, że nie ma litości.. to tak jakby budować dom i palić wszystko wokół. miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach, miłość jest wtedy, jak do czterdziestoletniej kobiety wciąż mówisz Moja Maleńka. kiedy patrzysz jak ona je, a sam nie możesz przełknąć. wtedy, kiedy nie zaśniesz, zanim nie dotkniesz jej brzucha. wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić.
|
|
|
czasami chcę powiedzieć jak smakują czereśnie. a czasem jestem opowiadaniem morałem i przesłaniem. życie nauczyło, że czasem między słowami najbezpieczniej.
|
|
|
poprawianie poduszki, przekręcanie się z boku na bok nie pomoże. tutaj potrzebne jest Twoje "dobranoc".
|
|
|
|