|
rude.jest.wrednee.moblo.pl
Zawsze jak wydarzy się coś w czym nie ma nic do śmiechu śmieję się jak opętana. Po prostu nie mogę przestać... Ludzie patrzą na mnie jak na wariatkę co chwilę słyszę 'T
|
|
|
Zawsze jak wydarzy się coś, w czym nie ma nic do śmiechu śmieję się jak opętana. Po prostu nie mogę przestać... Ludzie patrzą na mnie jak na wariatkę, co chwilę słyszę 'To wcale nie jest zabawne' albo 'Z czego ty się w ogóle śmiejesz?'. Spoglądam na nich i wybucham nową salwą śmiechu... Ręce opadają. /rude.jest.wrednee
|
|
|
-nie no słodka jesteś -dlaczego? -to tak jakbyś zapytała dlaczego cukier jest słodki ;* nie zapomnę o Nim /rude.jest.wrednee
|
|
|
Zostawiłeś wykurwisty bałagan wychodząc z mojego serca i na dodatek prostacko trzasnąłeś drzwiami. /rude.jest.wrednee
|
|
|
Oddycham Tobą, więc nie odchodź, bo zabierzesz mi mój tlen. /rude.jest.wrednee
|
|
|
Ty należysz do przeszłości, teraz mamy teraźniejszość, w której jakoś Cię nie widzę, ale mimo wszystko mam nadzieję, że pojawisz się w przyszłości.
/rude.jest.wrednee
|
|
|
Jesteś całkowitym przeciwieństwem mojego ideału i jednocześnie moim ideałem.../rude.jest.wrednee
|
|
|
Generalnie nie palę, ale jeśli zobaczysz mnie z papierosem w ustach wiedz, że nie potrafię sobie z czymś poradzić.../rude.jest.wrednee
|
|
|
Jak znajdę tego, kto napisał scenariusz mojego życia to mu chyba ku.rwa nogi z dupy powyrywam! /rude.jest.wrednee
|
|
|
Nie lubię słowa 'kiedyś'... Ono znaczy to samo co 'nigdy'.../ rude.jest.wrednee
|
|
|
Uwielbiam ten stan, kiedy mam słuchawki w uszach i jedyne, czym się przejmuję jest to, czy da się jeszcze pogłosić /rude.jest.wrednee
|
|
|
Twój ruch... Mój przegapiłam... Tak.Instynkt samozachowawczy. /rude.jest.wrednee
|
|
|
Powietrze ma chemiczny smak, leczę strach oddechem z Twoich ust...
|
|
|
|