|
rowerzystkaaa.moblo.pl
Odrapane ściany woda z kranu kapie Dwa bujane krzesła przy drewnianym blacie Obrus na ceracie czasem go się wytrze Suche chryzantemy w półlitrówce po czystej
|
|
|
Odrapane ściany woda z kranu kapie
Dwa bujane krzesła przy drewnianym blacie
Obrus na ceracie czasem go się wytrze
Suche chryzantemy w półlitrówce po czystej
Pożółkłe firanki słoik zamiast szklanki
Wychudzony dzieciak bez opieki matki
|
|
|
Ciągły brak kapuchy, ciągłe kombinacje,
Prawie każdy zna te sytuacje zbyd dobrze nawet...
Tak ma być dalej?! Za jaką karę?!
Jebać to... dawaj na balet... elo ziomale
|
|
|
jego dłonie sprawiają, że mam dreszcze,
jego język sprawia, że jęczę,
pozwalam, by robił ze mną wszystko,
chcę być jego żoną, chcę być jego dziwką!
jego zapach do gorączki rozgrzewa,
za jego ciało dam się sponiewierać,
jedno słowo i padam na kolana,
jestem wierną suką mego pana!'
|
|
|
Ile dałbym by zapomnieć cię
Wszystkie chwile te, które są na nie bo chce bo chce
Nie myśleć o tym już zdmuchnąć wszystkie wspomnienia
niczym zaległy kurz
tak już po prostu nie pamiętać
sytuacji w których serce klęka
wiem
nie wyrwę się chociaż bardzo chce
mam nadzieje że to wiesz i ty.
|
|
|
Kto głosniej, kto lepiej - to nie konczacy sie wyscig
W tych czasach Twoj spryt to podstawa etyki"
|
|
|
Teraz krolem jest blazen, teraz jest cool, luzno, super, bomba - zniszczono powage"
|
|
|
"Z kurwami nie tancze! Rozumiesz?"
|
|
|
Twoja wlasna inteligencja poprowadzi Cie do nastepnego spiecia"
|
|
|
to nie kit z infantylną sytuacją, JEBAC TO.
To o międzyludzkich więzach i uczuciach ZWYKLY SAD.
Życie, nieszczęśliwa miłość lot, upadek UCZUC ZGON"
|
|
|
Wszystko ma swoje priorytety - niestety
wszystko ma swoje wady, zalety"
|
|
|
"A ty się trzymaj swych zasad
Duchowo, skromnie, w zaufanej strefie
Tańcz spokojnie, proszę ja ciebie
W lojalnym gronie, zawsze damy radę
W tej grupie wykluczam zdradę"
|
|
|
dobrze pamiętam wszystkie nieszczere twarze
fałszywych ludzi ukrytych pod kamuflażem"
|
|
|
|