|
rowerzystkaaa.moblo.pl
Jestem zwykły człowieek i pojechać z kurwą lubię
|
|
|
Jestem zwykły człowieek i pojechać z kurwą lubię
|
|
|
'i pamietaj ksiezniczko ze nie jest ksieciem ten co Cie ma w dupie i czeka na oklaski. Prawdziwy ksiaze ty ten co zawsze jest krok przed Toba by sprawdzic droge, by w razie potrzeby wziac Cie w ramiona i przeniesc. . . Ksieciem jest ten co czeka na Ciebie bez wzgledu na wszystko . . . nie kaze czekac na siebie. . . Ksiaze rozumie Twoje potrzeby. . . Obawy. . . Leki. . . Humorki. . . ;*
|
|
|
Patrza mi na rece, nawet jak dżoja krece
Zazdroszcza mi ze mam najlepszy towar w miescie
Nie mogą zniesc kiedy slysza moj glos
kiedy slysza ten krok, ogarnia ich zlosc
Ty zazdroscisz, bo wkurwia cie lepszy
|
|
|
Luźne ciuchy, krótkie włosy [Ahaaa]
Blanty, bloki, głosy w nocy [Ahaaa]
Ziomy, dupa, rap i praca
Jak co dzień, jak co dzień do tego powracam
Szare dni, jasne momenty [Ahaaa]
Sex, alkohol i balety
To uczucie, że nie wiem dokąd zmierzam
ale chce wierzyć, że nie przegram [Ahaaa]
|
|
|
I nie wiem czy dobrze robię, kiedy żyje w ciągłym buncie
Czasem mam uczucie, że stąpam po niepewnym gruncie
|
|
|
Łamię kurestwu kości, dla nich nie ma świętości
Łajzy jebane byłem sobą, jestem, sobą pozostanę
A wy co? małolaci, chcecie być za kumaci, szpącić na braci
Przez Was debile możemy to wszystko stracić
Otwórz oczy to nie może iść na marne
Szacunek dla ludzi, których domem Zakłady Karne
|
|
|
Nasze życie jest i będzie hardcorem
Sprawimy by twoje stało się horrorem
Za wszystkie złe czyny dobrym ludziom wyrządzone
|
|
|
Żałuję, że cię znałam, żałuję, że kochałam,
Bo nie wart jesteś żadnej łzy,
Żałuję, że cię znałam, żałuję, że ufałam
I powiem to, choć szkoda słów, że będziesz kiedyś sam
Całkiem sam i bez żadnych szans
Całkiem sam, tak jak kiedyś ja
|
|
|
Wycieram ślady twoich ust
Ukrywam żywy ciągle gniew
Udaję że to już nie moja sprawa
Udzielam sobą każdy dzień
Sprzedaję myśli byle gdzie
A wszystko po to by upewnić się że umiem sama sypiać i sama spędzać każdy czas
|
|
|
Mogłeś mnie dla siebie mieć,
Mogłeś, ale czas nie ten
Mogłeś wszystko, tylko jedno słowo twoje
Mogłeś więcej niż byś mógł
Mogłeś być na zawsze ty
a teraz bądź ze sobą sam!
|
|
|
Wszyscy w pudle a Ty papiery czyste,
Frajer i farmazon, wszystko pod twoim nazwiskiem,
Mam swoją czarną listę i z niej cię nie wykreślę,
naprawdę lachę kładę na to co mówią na mieście,
|
|
|
kurwo po imprezie pewnie długo lecisz w dupe
|
|
|
|