|
roozowamambaa.moblo.pl
Mężczyzna zakochuje się tak jakby spadł ze schodów to po prostu wypadek.'
|
|
|
Mężczyzna zakochuje się tak, jakby spadł ze schodów - to po prostu wypadek.'
|
|
|
wkurwienie ma u mnie poziom przekraczający wykres gdy nie odzywasz się drugi tydzień.
|
|
|
nie lubię być ograniczana, więc tego nie rób. zniosłam to raz, drugi, trzeci - ale kolejnych nie zniosę. ja jestem niezależną osobą - cokolwiek by się nie działo. tak więc zapamiętaj to sobie, dla własnego dobra.
|
|
|
A gdy połknęła dwudziestą piątą tabletkę i zapiła dwudziestym piątym łykiem wódki , on zadzwonił i oznajmił jej , że chce spędzić z nią resztę swojego życia..
|
|
|
są takie kawałki, przy których po prostu ciężko mi jest złapać oddech. wspomnienia robią swoje.
|
|
|
Potrzebuje odrobiny miłości, właśnie teraz, w tym momencie. I choć wiem, że czasem nie da się spełnić wielu chęci, to i tak wierze, że zaraz usłyszę przyjemne wibracje i po przeczytaniu sms-a uśmiechnę się szeroko.
|
|
|
to ja, niechciany, nie lubiany szukam szczęścia .
|
|
|
czasami mam wrażenie że komuś zawadzam, że nie pasuje do tego towarzystwa. Do tych ludzi. Że jestem z innej bajki. Trudno określić czy z lepszej czy gorszej.
|
|
|
idę korytarzem. przede mną te suki, których nienawidzę. Kilka z nich wiem, że się do Ciebie łasi. Nie widziały mnie. Zaczęły gadkę na mój temat. Uważały, że mnie nie kochasz. Już miałam zareagować, kiedy to ujrzałam Cię na korytarzu. Szybkim krokiem je wyminęłam, rzucając mordercze spojrzenie i pobiegłam do Ciebie. Uśmiechnąłeś się. Złapałeś mnie w pasie i podniosłeś w góre jak małe dziecko. Pocałowałeś mnie i mocno przytuliłeś. Na środku korytarza. Lansiary z grobową miną nas ominęły. Zazdrość płynęła z ich oczu.'
|
|
|
Chciałabym znów być dzieckiem.
Wesołym, osmarkanym brzdącem,
który dopiero co się uczy wiązać buty,
wierzy w świętego Mikołaja
i nie musi się na każdym kroku rozczarowywać.
|
|
|
Nie, to nie Ty masz oczy kolory nieba. to niebo ma kolor Twoich oczu.
|
|
|
uwielbiam kiedy mnie obserwujesz , kiedy się śmiejesz i uśmiechasz. kiedy wkurzony walisz w szafkę lub kiedy z uśmiechem na twarzy wsuwasz już trzeciego seven day'sa brudząc sobie przy tym nos czekoladą. uwielbiam kiedy nerwowo przebierasz nogami lub odcinasz się od świata za pomocą muzyki robiąc przy tym zabawne miny. uwielbiam kiedy Twoja klatka piersiowa unosi się , a Twoje błękitne oczy lądują w moich niebieskich tęczówkach.
|
|
|
|