`. Bo właśnie teraz, kiedy schowałam Pana na dno Pudełka Wspomnień, przypomniał mi Pan o sobie w karygodny sposób. Lecz teraz z udawaną przykrością stwierdzam, iż nie jestem już Panem wystarczająco zainteresowana. Noce pozbawione snu oraz litry wypłakanych łez nauczyły mnie ostrożności i uprzedziły do takich nieodpowiedzialnych i zbyt pewnych siebie facetów jak Pan. Dzięki Panu nie potrafię już nikomu w pełni zaufać. Może być Pan z siebie dumny. / roodzynka.w.czekoladzie
|