Urodziła mnie mama, bo tata nie miał czasu...
To było 13 lat temu ...
opętał mnie szatan,a Anioł mu wp*ierdolił odtąd po dziś dzień jestem:
raz grzeszna, a raz święta, zdradliwa i wierna,
dobra i zła, daje rozkosz i rozpacz,
przez nią uśmiech i łza, jest jak gołąb i żmija, jest jak piorun i miód,
jest jak anioł i demon, jest jak upiór i cud, i szczyt nad chmurami,
przepaść bez dna, jest początkiem i końcem... kobieta - czyli cala ja
jedyna w swoim rodzaju... dla każdego inna... zawsze taka sama...
dla jednych księżniczka dla innych szara myszka..
niezastąpiona, niepowtarzalna, ciągle szalona. Zawsze normalna,
wiecznie otwarta, miłości warta :D
Upajająca jak dobre wino, rozgrzewająca jak herbatka z cytrynką,
Tajemnicza jak niebo nocą, bystra jak górski potok,
Gorąca jak prażące słońce, ostra jak szczyty gór, słodka jak czekoladka,
Delikatna jak płatki róż, dzika jak pantera...
|