Strach ma wielkie oczy, nie raz Cię zaskoczy ! Więc trzeba z nim walczyć, aby dupy nie zmoczyć. Stanąć twarzą w twarz z problemem się zmierzyć. Oddaj? To niebezpieczeństwo, które chce Ciebie uderzyć. Ciężkie zmagania, wewnętrzne przełamania. Wyimaginowane postacie to do strachu Cię skłania ! Możliwe też jednak, że zmusza do działania. I paraliż, który był na początku, może serio psuć nad granice zdrowego rozsądku, bo to co się dzieję gówno nas otaczające, doprowadza do furii lęku to przerażające. Gorące, spocone ciało, przyspieszony rytm serca, skurcz w gardle to zamało, by zrozumieć cokolwiek z tego co się z Tobą dzieje. Kiedy masz nogi z waty, kiedy wszystkie Twe nadzieje, stają się w jednej chwili jedną wielką niewiadomą. Bo strach w danej chwili, bez reszty Cię pochłonoł i gdy boisz się wszystkiego sam nie wiesz dlaczego, to przywyknij żyć w strachu, choć to nie jest nic dobrego !
|