|
robacek95.moblo.pl
'wspomnienia to do siebie mają chcesz czy nie chcesz one zawsze wracają' ..
|
|
|
'wspomnienia to, do siebie mają, chcesz czy nie chcesz one zawsze wracają' ..
|
|
|
'bo zawsze trzeba kolekcjonować dobre wspomnienia' ..
|
|
|
'a ja załamany wszedłem na wieżowiec i zrobiłem jeden krok zły krok w złą strone..'
|
|
|
'Kiedy jesteś przy mnie nic innego mi nie trzeba, Mam wrażenie, że trafiłam do siódmego nieba, Bo tylko dzięki Tobie naprawdę chcę żyć, Zapomnieć o problemach, w euforię się wzbić, To obłęd sercowy, bez porównania z niczym, Kiedy jesteś przy mnie nic innego się nie liczy, Pragnę jedynie tego, by na zawsze tak zostało, Aby wszystko się udało, to jedyne me marzenie, Oddałabym co mam za jego spełnienie, Niech raz po mojej stronie stanie przeznaczenie'
|
|
|
'Oddaje ci mą duszę, a z nią ma miłość bez granic,
Będe cie na zawsze kochał i nie zmienie zdania za nic
to uczucie we mnie płonie i nigdy nie przestanie
na zawsze w moim sercu
Tylko ty Kochanie! '
|
|
|
byłeś dla mnie jak obraz
który sama stworzyłam
lecz zabrakło mi farby
i go nagle zniszczyłam
nie wiedziałam co robię
łzy płynęły jak rzeka
lecz ci o tym nie powiem
i tak dalej uciekam
Zatrzymałam się na chwilę
obejrzałam się za siebie
i stwierdziłam ze smutkiem
że nie ma już ciebie.
|
|
|
przyciągnoł mnie wyglądem, a zatrzymał charakterem ;**.
|
|
|
świat jest pełen niespodzianek, po kazdej nocy piękniejszy jest ranek
|
|
|
gdy cię mają wieszać, poproś o szklankę wody. nigdy nie wiadomo, co się wydarzy, zanim przyniosą.
|
|
|
doszedłam do wniosku, że skoro i tak skończę w piekle, to mogę po drodze zaszaleć ;).
|
|
|
odprowadził mnie do domu , weszłam do swojego pokoju wyciągnęłam jakieś piwo z mojej szafki na wspomnienia , włączyłam moje emocje razem z muzyką . Wspominałam nasze chwile i zatęskniłam a przecież od rozstania minęło zaledwie dziesięć minut . Wyszłam na balkon odpaliłam jakiegoś papierosa i nagle razem ze spalonym tytoniem poleciały mi łzy . Przecież byłam szcześliwa a miałam ochotę rzucić wszystko i wszystkich . Łzy tworzyły jakąś dziwną plamę w kształcie serca , ale pękniętego , miałam wrażenie że to moje serce . Coś pomiędzy kocham a nienawidzę . Kiepem papierosa wyryłam jego imię i nagle wargi same przeistoczyły mi się w uśmiech . Miałam wrażenie że moje życie to jedna wielka pomyłka a huśtawka nastrojów nagle zaczęła szwankować .
|
|
|
gdy następnym razem będziesz chciał powiedzieć mi coś takiego, lepiej dźgnij mnie nożem, będzie mniej bolało.
|
|
|
|