|
rispekt.moblo.pl
we touch I feel a rush we clutch it isn't much
|
|
|
we touch, I feel a rush, we clutch, it isn't much
|
|
|
blizna podobno dodaje szlachetności, przynajmniej walczyłem jak psy o kości, dość
|
|
|
uzależniasz mnie na dobre, może lepiej nie zaczynać
|
|
|
bo ja jestem alkoholem, którym się upijasz, jak amfetamina robię Tobie w głowie miraż
|
|
|
tylko nie mów teraz mi, że nie ma między nami nic, co ?
|
|
|
nie ma 'sorry', nie ma 'wybacz mi', nie ma 'przepraszam',
bo z doświadczenia wiem, że to dla uszu pasza
|
|
|
mówisz jaki jestem, a nic nie wiesz o mnie, nie wiesz o czym chce zapomnieć w jakiej jestem formie
|
|
|
różnica między nami jest niewielka, niestety nic porozumienia pękła
|
|
|
a w niej zabiło małe serce, co nie jest taką prostą sprawą
|
|
|
nie stawiam śmieci z przyjaciółmi na równi. jak mam kogoś za szmatę, z nim nie biję piątek, jak cisnę mu w czwartek, to z nim nie piję w piątek
|
|
|
dzisiaj nie oszczędzam trzustki to toast za prawdziwych, żebyś się nie zdziwił sam pracujesz na swe cv, tym fałszywym chuj w pysk, fyrtel bywa pamiętliwy
|
|
|
bo kiedy nie ma Ciebie, nie wiele istnieje, wiem, że tak trzeba, ale kurwa oszaleje teraz czarne jak heban pierdolone Orchidee i biała gleba, muszę je pozbierać
|
|
|
|