|
Jest najfajniejszy na świecie.
Kocham jak się na mnie patrzy.
Kocham się na niego patrzyć.
Kocham czuć jego zapach.
Kocham sprawiać mu przyjemności.Te małe i te duże.
Kocham to jak się do mnie uśmiecha.
Kocham wtulać się w niego.
Kocham się z nim wygłupiać.
Kocham jak mnie szczypie po pupie.
Kocham jak mi psuje fryzure.
Kocham jego głos.
Kocham, to w jaki sposób mnie dotyka.
Kocham czuć jego oddech na swoim ciele.
Kocham jego gorące pocałunki.
Kocham jego śmiech.
Kocham leżeć z nim na łóżku.
Kocham grzać się z nim pod kocykiem.
Kocham.....
Kocham.....
Kocham......
|
|
|
Mam to, czego nie ma żaden inny człowiek, jestem pewna.
Mam coś, czego nie mam i mieć nie mogę.
Mam Ciebie..."
|
|
|
love me, love me. say that you love me. kiss me, kiss me. say that you miss me. tell me what i'm wanna hear.
tell me you love me.
love me, love me. say that you love me. kiss me, kiss me. say that you miss me. tell me what i'm wanna hear.
tell me you love me.
|
|
|
mam już dosyć tej ciszy,
w sumie w dupie mam czy to ktoś usłyszy bo każdy kogo znam gówno o mnie wie
mam juz dosyc tych ran, mam juz dosyc tych ścian
|
|
|
' Tak bardzo bym chciała żebyś kochał mnie taką jaka jestem teraz, właśnie o 4 nad ranem. taką w za dużej pidżamie, z worami pod oczami, rozczochranymi i tłustymi włosami, mega nieoganiętą, a do tego mającą głupawkę i słuchającą żenujących piosenek na vivie.
Nawet nie wiesz ile bym dała żebyś był tutaj ze mną i przez otwarte okno, siedząc na parapecie, obserwował ze mną gwiazdy, trzymał rękę na moim ramieniu, obejmując mnie i pijąc kakao. byłbyś wtedy na tyle blisko, że mogłabym czuć twój zapach, a nie tylko domyślać się jak możesz pachnąć. mogłabym spojrzeć w twoje cudowne niebieskie oczy, tak prawdziwie w nie spojrzeć, jakbym chciała cię przejrzeć na wylot.
A co najważniejsze, mogłabym po prostu otworzyć usta i powiedzieć `kocham` wiedząc, że i ty to powiesz z tak wielkim uczuciem w głosie, odpowiednią tonacją i wdziękiem. proszę, kochaj mnie taką, tutaj, właśnie tutaj. na tym białym parapecie pod niebem pełnym gwiazd.. ''
|
|
|
Zmieniaj mnie gdy zechcesz,
i tak bez ciebie przecież jestem niczym!
|
|
|
wsłuchuje w cisze i nie kiwam wtedy głową, zamykam w sobie, by móc się otworzyć i rozmawiam z tym, który to wszystko stworzył..
|
|
|
chcę krzyczeć.
tak głośno jak tylko potrafię.
ale gdzie?
ale jak?
miliony barier...
|
|
|
Najgorszy moment w życiu to taki, kiedy myslisz, że nic gorszego Cię nie spotka, a poźniej nastaje taka chwila kiedy nie masz siły płakać, potem nie masz juz czym płakać, a rozpacz jest nie do ogarnięcia.
|
|
|
Będę trzymać ręce w pustych kieszeniach, tak byś nie widział ich drżenia.
|
|
|
"potrzebuje uczucia, chociaż troszeczkę. nie w słowach,
ale w gestach. w ruchu dłoni, która poprawi spadający na oczy kosmyk,
czy pogłaszcze policzek. czy w takim zaborczym objęciu talii i spojrzeniu mówiącym 'nie oddam Cię nikomu."
|
|
|
wystarczyło, że pomyślałam o nim, o jego głosie, jego hipnotycznym spojrzeniu, magnetycznej sile osobowości ... niczego tak bardzo nie chciałam, jak tego, by z nim być.
|
|
|
|