 |
remember-me.moblo.pl
Czasem przychodzą takie dni gdy czujesz się po prostu szczęśliwa. Beztrosko być może naiwnie ale cholernie szczęśliwa. I nic ani nikt nie jest w stanie tego zmienić
|
|
 |
|
Czasem przychodzą takie dni, gdy czujesz się po prostu szczęśliwa. Beztrosko, być może naiwnie, ale cholernie szczęśliwa. I nic ani nikt nie jest w stanie tego zmienić. / remember-me
|
|
|
|
przychodzi taki moment w życiu każdego z nas, kiedy to opuszcza nas dziecięca naiwnośc, kiedy zaczynamy rozgraniczac, grupowac ludzi, dostrzegamy ich wady, dzielimy na złych, dobrych, tych którym warto zaufac i tych, którym ufamy ze świadomością, że kiedyś zawiodą. przychodzi taki moment, gdy zupełnie znika ciekawośc tego co znajduję się pod etykietką od Kubusia, gdy lody zaczynają smakowac zupełnie inaczej, a deszcz oznacza nużące siedzenie w domu zamiast skakania w kaloszach przez wielkie, osiedlowe kałuże. przychodzi taki moment kiedy do zaśnięcia niezbędny przestaje byc pluszowy miś, a gwarantem jest sms od Niego o treści 'dobranoc' , gdy zamiast Smerfów bardziej kręci nas kolejny odcinek ulubionego serialu, a standardowe dwa warkocze porzucamy dla burzy gęstych loków. doroślejemy, zmieniamy się. / nervella. Niesamowite..
|
|
|
|
A życie znowu się rozsypało. Na małe kawałeczki. / remember-me
|
|
|
|
Przeczuwałam to. Przeczuwałam, że to jeszcze nie ten moment. Że jest za wcześnie na taką rozłąkę. Bałam się, że miłość się rozsypie. I zaczęło się. Od kłótni. Co dalej? Czas pokaże. / remember-me
|
|
|
|
Kolejna wspólna noc. Kolejny raz Jego silne ramiona. Kolejny raz ogromne poczucie bezpieczeństwa. Kolejny raz cholerny ogrom szczęścia. Kolejny raz On. / remember-me
|
|
|
|
Tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość. ;)) / Małpa.
|
|
|
|
Był upalny sierpniowy wieczór. Sama w pokoju, z muzyką i zimnym sokiem pomarańczowym. Już bez zielonego lecha i szluga. Bez smutków, łez, żalu. Z ogromem szczęścia, które przepełnia mnie bezgranicznie. Którym chcę dzielić się ze wszystkimi wkoło. Chcę iść i zarażać innych uśmiechem. Chcę sprawić, aby wszyscy byli szczęśliwi, jak jestem ja. I niech mi ktoś spróbuje wmówić, że milość jest podła i jedyne co przynosi, to potok łez ;) / remember-me
|
|
|
|
cz. 3: Rodzice- mimo większych kłótni i małych sprzeczek. Mimo wielu nieporozumień i łez. Mimo różnic w metodach wychowania- kocham Ich ponad wszystko i wszystkich. I w każdej chwili jestem w stanie oddać za nich życie, podobnie jak Oni za mnie. Od zawsze, na zawsze. < 3 / remember-me
|
|
|
|
cz. 2: Tata- mężczyzna, który dał mi życie. Który nigdy przeze mnie nie płakał. Który rzadko pyta się mnie, jak minął dzień. Który jednak również jest przy mnie w najgorszych chwilach. Który ciągle powtarza mi 'uczeń bez pały, to jak żołnierz bez karabinu!'. Który pozwala mi dosłownie na wszystko, ponieważ wie, że może mi zaufać. Na którego nigdy nie powiedziałabym inaczej niż 'tatuś' bądź 'tato'. Do którego mam ogromny szacunek. Którego nigdy nie zostawię. Dla którego będę w stanie rzucić studia, czy też karierę zawodową po to, aby się Nim zaopiekować. Który bardzo często działa mi na nerwy. Który nigdy nie podniósłby na mnie ręki. Który zawsze mnie broni i staje po mojej stronie. / remember-me
|
|
|
|
cz. 1:
Mama- kobieta, która dała mi życie. Która wylała przeze mnie potok łez. Która zawsze pyta się mnie, jak minął dzień. Która jest przy mnie w najgorszych chwilach. Która nie odciąga mnie od znajomych w imię szkoły. Która doskonale rozumie mój wiek i błędy z nim związane. Która potrafi powiedzieć mi 'rusz w końcu to dupsko i do roboty!'. Która mnie motywuje. Na którą nigdy nie powiedziałabym inaczej niż 'mamuś' bądź 'mamo'. Do której mam ogromny szacunek. Której nigdy nie zostawię. Dla której będę w stanie rzucić studia, czy też karierę zawodową po to, aby się Nią zaopiekować. / remember-me
|
|
|
 |
Gdy skończył pisać, siedziała nadal nieruchomo w fotelu i myślała o tym, że spotkała, zupełnie przypadkowo, niezwykłego człowieka. Że chciałaby, aby był zawsze. Na wieczność. Czuła się przy nim wyróżniona i tak jedyna, jak przy nikim innym na świecie. Po raz pierwszy, skulona na tym fotelu, zaczęła się bać, że on mógłby przestać być częścią jej życia. Nie wyobrażała sobie tego ..
|
|
|
|
Dodaj komentarz