obiecaj mi, że cały dzień 21 grudnia 2012r. spędzimy razem, jeśli nadejdzie koniec świata, chcę byś był ostatnią osobą, którą przytulę, której powiem, że kocham, ostatnią, której uśmiech zapamiętam...
pojawiłeś się, na chwilę ZNOWU.. i za cholerę nie wiem czy Cię zatrzymać z całych sił i nie dać znowu odejść, czy spieprzać ile sił w nogach, jak najdalej od Ciebie...