|
reallyx333.moblo.pl
ale kocham Cię kocham wciąż Cię kocham kurwa! i nie znam już innych słów to jest zbyt trudne. pezet spadam
|
|
|
ale kocham Cię, kocham, wciąż Cię kocham kurwa! i nie znam już innych słów, to jest zbyt trudne. /pezet- spadam
|
|
|
zaszyję Ci kieszenie żebyś mógł wziąć mnie za rękę.
|
|
|
przestań tak przeżywać, do cholery! to był tylko kolejny palant w Twoim życiu! nie pierwszy i nie ostatni, przywyknij.
|
|
|
- Ładnie wyglądasz. Kim dzisiaj jesteś?
- Sobą.
- Tak Ci najlepiej.
|
|
|
- przepraszam Panią, ale ja Pani nie znam. - to ja przepraszam. musiało mi się wydawać, że jeszcze wczoraj mówił mi Pan, jak bardzo kocha. pomyłka.
|
|
|
A miałaś tak kiedyś, ze odmówiłaś, a potem kiedy znalazł inną załowałaś, cholernie załowałaś?
|
|
|
`Nie pierdol, że mnie kochałeś. Wolę żyć ze świadomością, że po prostu się łudziłam, niż z tą, iż nie byłam wystarczająco dobra i przestałeś darzyć mnie tym uczuciem
|
|
|
|
Ty zmienna i kapryśna jak niebo nad Londynem ♥
|
|
|
|
- Wymień 7 grzechów głównych. - uuu, to będzie: 1.Jego dłonie ♥ 2.Jego klata ♥ 3.Jego uśmiech ♥ 4.Jego chód ♥ 5.Jego włosy ♥ 6.Jego oczy ♥ 7.Jego ramiona ♥ :)
|
|
|
Tak na marginesie to jestem jędzą, umiem czarować i specjalizuje się w czytaniu w myślach.
|
|
|
Dwie rzeczy, które kochasz najbardziej? - spytał, patrząc na nią stanowczo, swoimi nieskazitelnymi, migdałowymi oczami. - Czekolada i pocałunki. - Nie wliczając Ciebie, bo to banalnie oczywiste. - A jeśli, by połączyć te dwie rzeczy? - Spytał, spojrzawszy na nią porozumiewawczo. - Nie bardzo rozumiem, o czym mówisz. - Powiedziała, przeczesując swoje miedziane włosy. Niezdarnie wyciągnął tabliczkę jej ulubionej, mlecznej czekolady. Ułamawszy kostkę, subtelnie ją nią nakarmił. - a teraz całuj. - Roześmiał się, beztrosko, wsłuchując się w jej płytki oddech.
|
|
|
Co to jest miłość? Miłośc to pocałunki. A co to są pocałunki? Chodź tutaj, pokażę Ci ;**
|
|
|
|