|
rapwsercu.moblo.pl
w jednym jesteśmy mistrzami. w czym? w tym że tak świetnie udajemy ze się nie widzimy że się nie znamy. że między nami nigdy nic się nie wydarzyło.
|
|
|
- w jednym jesteśmy mistrzami. - w czym? - w tym, że tak świetnie udajemy, ze się nie widzimy, że się nie znamy. że między nami nigdy nic się nie wydarzyło.
|
|
|
- dlaczego ja muszę tak cierpieć? - cierpisz na własną prośbę. stworzyłaś w swojej głowie wyidealizowany wizerunek chłopaka, który nigdy nie istniał. gdybyś postrzegała go takim, jakim jest naprawdę, od początku wiedziałabyś, że jest skończonym idiotą i nie warto sobie zawracać nim głowy. teraz byś nie cierpiała.
|
|
|
obejrzała się za siebie. widziała milion nie przeżytych chwil.
|
|
|
nagle dotarło do mnie, że nie będzie już tak jak kiedyś. zmieniłam się. nie wiem czy na lepsze. niektórych ta zmiana pewnie nie zadowoli. dziś otworzyłam archiwum, zaczęłam czytać nasze rozmowy. z każdą rozmową wracały wszystkie wspomnienia. coraz więcej wspomnień. łzy napłynęły mi do oczu, bo wiedziałam, że tak już nie będzie. kiedyś byłam zbyt słaba żeby usunąć wspomnienia. codziennie się nimi dławiłam. żyłam przeszłością, żyłam tobą. dziś stwierdziłam, że już nie warto. dlaczego? bo wiem, że straciłam coś, co już nie wróci. nie, nie chodzi tu o ciebie. straciłam cząstkę siebie. straciłam zaufanie. zaufanie, którym kiedyś darzyłam ludzi. wszystko, co mnie cieszyło, odeszło. wszystko, co kochałam zostawiło mnie samej sobie. pomimo wszystko dziękuje za to, że przez chwile mogłam być szczęśliwa. a teraz? teraz mam plan. postanowiłam być cholernie szczęśliwa.
|
|
|
siedziałam sama w domu. wyszłam na balkon z kubkiem herbaty, usiadłam na jednym z leżaków i zaczęłam wpatrywać się w gwiazdy. kochałam noc, tą magie dookoła. jak zawsze w takich momentach, lubiłam wspominać najszczęśliwsze momenty z mojego życia. tak się akurat złożyło, że każde z tych wspomnień było o tobie, o nas. o tym, co zaczęło się równie szybko jak się skończyło. uśmiechnęłam się na samą myśl tamtych dni, lecz łzy postanowiły także odegrać swoją role. nie walczyłam z nimi. wiedziałam, że kiedyś to nastąpi.
|
|
|
byłaś kiedyś zakochana tak mocno, że nie wiedziałaś która godzina, jaki dzisiaj dzień, miesiąc, a nawet rok myliłaś? nie? to proszę nie mów mi, że coś wiesz o miłości. ani o tym, jak trudno się odkochać.
|
|
|
- pokaż jak mnie kochasz. - tego nie da się pokazać. - czyli mnie nie kochasz. - kocham, ale... - no właśnie... ale.
|
|
|
wiesz co? powiem ci jedno - nie jestem typem osoby, która łatwo się poddaje. każdy wagon da się odczepić, nie? więc jak jesteś na tyle odważna, to powalcz ze mną o niego.
|
|
|
nie to, że mi cholernie zależy, czy coś...
|
|
|
świetnie! udawajmy, że się nie znamy. udawajmy, że nic między nami nie było. po prostu zajebiście.
|
|
|
pomyśl, jak często tak się dzieje, że konkretnym chwilom w życiu nadajesz tytuły piosenek?
|
|
|
- myślisz czasem o mnie? po tym wszystkim? - myślę cały czas. - a co myślisz? - że źle zrobiłem, ale już za późno. - nigdy nie jest za późno...
|
|
|
|