| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | rapsynuu.moblo.pl   grałeś nie fair  ja też zagram bez reguł  szczerze się uśmiechnę w dniu Twego pogrzebu.    Gabi. |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ~ grałeś nie fair, ja też zagram bez reguł, szczerze się uśmiechnę w dniu Twego pogrzebu. // Gabi. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ~ Otwieram oczy, budzisz mnie pocałunkiem, jesteś obok, studzisz stres - to nietrudne. // na pół etatu. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ~ Czasami wątpię jak Ty w cały świat Czasami wątpię w siebie, wątpię w nas. // Diox . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ~ Mówisz jaki jestem, a nic nie wiesz o mnie  Nie wiesz o czym chce zapomnieć w jakiej jestem formie. // Onar. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ~ Nie ma nas, trochę ciężko uwierzyć, Bo łatwo coś stracić, a trudniej docenić. // Bonson. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ~ Nie ma nas, trochę ciężko uwierzyć, Bo łatwo coś stracić, a trudniej docenić. // Bonson. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ~ Wiesz, też mam uczucia znam nawet te najwyższe lecz gdy patrzysz na mnie milcząc ja też milczę. // Bonson . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ~ chciałem żebyś tu była szczęśliwa, ale ze mną, żebyś dzieliła tą codzienność. nigdy nie chciałem zabijać, ale zabiorę Cię w ciemność. czeka cię piekło, ja w swoim jestem odkąd, mimo słońca ulice zaczęły moknąć zabiorę Cię tam złotko, pójdziemy prosto tak  Twoje oczy to już nie moje okno na świat.// HuczuHucz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ~ jest tak samo, może tylko trochę smutno, i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć. // HuczuHucz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ~ Złotko, patrzyłaś na mnie słodko tak, A Twoje oczy to było moje okno na świat. // HuczuHucz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ~ I mijamy się na dworze często unikając spojrzen, i mysle o niej ciagle choc byliśmy nie powazni i  brak mi jej najmocniej lecz to mój wymysl wyobrazni jest. // HuczuHucz |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ~ Chciałbym z Tobą pójść lecz nie umiem stawiać kroków, nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu. // Pezet . |  |  
	                   
	                    |  |