|
raffalkova.moblo.pl
te jego brązowe oczy. nadmieńmy że gówno jak i czekolada też jest brązowe... raffalkova.
|
|
|
" te jego brązowe oczy. " - nadmieńmy, że gówno jak i czekolada też jest brązowe... raffalkova.
|
|
|
- wiesz Kochanie? ... słyszę bicie Twojego serduszka... - tak tak. mógłbyś się już odlepić od mojego biustu, bo chciałabym się ubrać... raffalkova.
|
|
|
- ej wiesz co?! najlepiej idź sobie do niego, zrób mu loda, pomacajcie się i wszyscy będą szczęśliwi! - ok. - ejj Kochanie! ja się tylko z Tobą drażniłem... xd raffalkova.
|
|
|
- jesteś jedyną rzeczą na świecie , która jest dla w 100% idealna... - rzeczą?! sory, to koniec. nie będę z kimś, kto uważa, że jestem "rzeczą"... raffalkova.
|
|
|
nie każde serce da się kupić tandetną podróbką miłości z napisem "made in china"... ;/ raffalkova.
|
|
|
- kupiłem Cię miłością i jesteś moja, czaisz?! - nie traktuj mnie przedmiotowo, skurwielu. raffalkova.
|
|
|
- nie odzywaj się do mnie! wypierdalaj do tego swojego drugiego... - nie mogę... - bo nadal mnie kochasz? - nie... bo pada. raffalkova.
|
|
|
znudził mi się już ten monotonny ocean błękitnych łez... raffalkova.
|
|
|
'wtedy spojrzał mi w oczy i powiedział jak bardzo mnie kocha... ' jebane marzenia. ;/ raffalkova.
|
|
|
- ej nie mogę zasnąć... - zacznij liczyć szmaty jakie znasz ... - jedna szmata, druga szmata... ej a muszę pojedynczo czy mogę setkami ? ... raffalkova.
|
|
|
nie to , żeby coś , ale wiesz ... Kocham Cię ... raffalkova.
|
|
|
żeby coś znaczyć , trzeba najpierw zaistnieć. a Ty nigdy dla mnie nie istniałeś, elo. raffalkova.
|
|
|
|