  | 
                                                                
                                                                    
                                                                     raapohooliiczkaa.moblo.pl 
                                                                                                                                            kolejny tydzień opierdalania się   melanżów   picia   wracania nad ranem   spania 5 godzin dziennie . kolejny tydzień bez Ciebie . 
                                                                    
                                                                 | 
                                                                
                                                                    
                                                                 | 
                                                             
                                                             
                                                                                                                
                                                                               
                                                                                                     
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 kolejny tydzień opierdalania się , melanżów , picia , wracania nad ranem , spania 5 godzin dziennie . kolejny tydzień bez Ciebie . 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	        				
    
             
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Pamiętasz ? Kiedy staliśmy sami nad brzegiem jeziora , a nasze ciała były tak blisko siebie ? Zapalone latarnie odbijały się na wodzie , a księżyc świecił nad naszymi głowami ? Pamiętasz , jak patrzyliśmy sobie tak głęboko w oczy nie mówiąc nic , a nasze ciała owiewał chłodny wiatr ? Zbliżyłeś się do mnie , dłonią dotknąłeś mojej twarzy i pocałowałeś po raz pierwszy . Pamiętasz...? To właśnie wtedy zrozumiałam , że Cię kocham . 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 i mam zasadę , gdy jadę na ferie robię fotkę swojego domku , w którym mieszkam , by wracając z melanżu z kumplem , nie mieć problemu "który to kurwa mój domek" 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 -czapkę wzięłaś ? -niee . -wiesz jak w Szklarskiej pizga ! -wtff ? / rozmowa z mamą ;> 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 melanżu ciąg dalszy ! ;dd 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 . bo u Niego niedziela wygląda inaczej . tu nie ma rodzinnego śniadania , kościołu , do którego każdy chodzi okrążną drogą . nie ma ciepłego kakao i wypasionych kanapek . jest za to niezły kac , rozpierdol w bani , muza na full , ciąg dalszy wczorajszego melanżu . butelki walają się po stole , puszek jest pełno po podłodze . tak . i za to Go właśnie kocham . jest sobą . nie próbuje na siłe pokazać mi , że jest inaczej . że tak bardzo nie ogarnia swojego życia . 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 pijąc kolejnego kieliszka , czująć jak moje życie powoli się rozpływa , krzyczałam , jak bardzo o kocham . 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 ćpał , pił , palił . mimo tego nie skreśliłam Go . okazało się , że jest moim przyjacielem . tak , kurwa . On nie obrobi mi dupy , nie zabierze mi chopaka , nie będzie mnie namawiał na zakupy , nie będzie mi mówił "nie jedz , bo będziesz gruba" . On jest moim przyjacielem . i kurwa jest kimś więcej , od tych waszych pustych przyjaciółek . 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 -mamo idę jutro z kolegą do kina . -z kolegą... -powiedziała mama z tajemniczym uśmiechem . odwzajemniłam uśmiech . -a co Wy się tak do siebie uśmiechacie ? -zapytał tata , który jak zwykle musiał się wtrącić . -Karola idzie z chłopakiem do kina -powiedziała mama , puszczając oczko do taty . -z kolegą mamo . -powiedziałam z irytacją . -noo to ten Twój kolega dziewczyną jest ? -zapytała mama , jak zwykle śmiejąc się z tatą . 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 najbardziej uwielbiała , gdy podczas pocałunku , czuła jak się uśmiecha . 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 -mamoo byłaś u lekarza ? -tak córciu -powiedziała zadowolona mama . -ii co ? dziewczynka , czy chłopczyk ? -zapytałam z nadzieją . -córciu , mówiłam , że będziesz mieć siostrę . -myślałam , że może się coś zmienić.. -poszłam ze smutną miną do pokoju . 'kurwa tak bardzo chciałam brata . uczyłabym Go jak robić dziewczyny w chuja , jak wykorzystywać tą naiwność dziewczyn , która była moją cholerną wadą .' 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 chciałabym tak jak On umieć powiedzieć każdemu w oczy "kocham Cię" . tak nie ujawniając , że to nie prawda . że to kłamstwo . chciałabym umieć kłamać , tak niepostrzeżenie , jak On .. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            			
		 
	 
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |