|
raapohooliiczkaa.moblo.pl
no między innymi ..
|
|
|
- nie kocham Go - powiedziała , z nadzieją , że serce się z Nią zgadza .
|
|
|
tydzień temu , wmawiałeś mi , że Ją kochasz bardziej ode mnie . dziś kochasz już inną . też bym tak chciała kochać .
|
|
|
bo niekiedy jest trudniej , niż w moim opisie ...
|
|
|
i to zdziwienie , gdy 5letnia kuzynka , za namową całej rodziny , by coś zaśpiewała , zaczęła : "to już koniec Bejbe , skończyło się na stole [...] "
|
|
|
przyszedł do mnie po Naszej kłótni . nic nie mówiąc , popatrzyłam na Niego gniewnie . - Mała . nie fochaj się proszę . - powiedział , siadając koło mnie . - coś jeszcze , czy już skończyłeś ? - Siostra , nooo . nie wkurzaj się . nie chciałem wtedy tego powiedzieć . proszę , to dla Ciebie . - podał mi torebkę , w Myszkę Miki . lekko się uśmiechnęłam . - nie chcę nic od Ciebie . - wziął torebkę do siebie , na brzeg wyciągnął żelki , by było je widać . -może teraz się uda -powiedział - proszę . - myślisz , że przekupisz mnie żelkami ? - powiedziałam , podnosząc brwi . - nie mów , że nie masz ochoty . już byś otworzyła , bo sam bym zjadł . -uśmiechnęłam się i mocno Go przytuliłam . -było mi cholernie źle , bez Twoich perfum . masz zajebisty gust . -powiedziałam , całując Go w policzek . później otwierając prezent , z pudełka wyciągnęłam perfumy . zrobił słodkie oczy , gdy na Niego spojrzałam . - muszę się z Tobą częściej kłócić , Brat . -zdołałam powiedzieć , bo już leżałam na podłodze .
|
|
|
nie mów mi szmato , że wiesz co to miłość , bo codziennie koło swojego ' słitaśnego ' opisu na gg "Kocham Cię" masz imię innego chłopaka !.
|
|
|
bo nie zawsze , potrafię mieć wyjebane , tak jak na koszulkach ludzi JP .
|
|
|
mam dziś dziwną potrzebę zjedzenia żelków . widzisz ? teraz najbardziej marzę o żelkach nie o Tobie . wniosek , wyciągnij sam .
|
|
|
Nawet w piciu herbaty , Ty masz coś wyjątkowego .
|
|
|
-nie chcę znowu pakować się w to samo . możemy zostać przyjaciółmi - zaproponowałam , a Jego oczy zaszkliły się . -możemy chodzić na imprezy - kontynuowałam - na piwo , do kawiarni , na pizze . -ale ja sobie nie wyobrażam , żebyśmy siedzieli w barze , a ja nie mógłbym Cię pocałować , dotknąć , złapać za rękę . - odeszłam , by nie mógł ujrzeć moich łez .
|
|
|
odchodząc nawet nie zapytałeś , czy sobie bez Ciebie poradze ...
|
|
|
|