|
raaaspberry.moblo.pl
I wiesz co? Mimo wszystko byłeś najlepszym błędem mojego życia
|
|
|
I wiesz co? Mimo wszystko byłeś najlepszym błędem mojego życia
|
|
|
wiesz ? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem. Który korzystając z pierwsze lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią.
|
|
|
- dlaczego nikogo nie obchodzi to jak się czujesz kiedy bliska Ci osoba odsuwa się od Ciebie bez wyjaśnienia czemu to zrobiła? Wiem, że nie łatwo jest to zrozumieć, ale kwestia zainteresowania wchodzi w grę. Może nie jestem idealna, ale zrozum kochanie, że ideałów NIE MA !. Zawsze kiedy próbuję być lepsza, znajdzie się jakaś najlepsza ! Kiedy próbuję być mądrzejsza, znajdzie się mądrzejsza ! Próbuję być ładna, znajdzie się ładniejsza i tak ciągle i ciągle ... Więc może zostanę beznadziejna.! - wtedy pocieszeniem będzie, że jest gdzieś w świecie jakaś beznadziejniejsza.
|
|
|
Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło 'widzisz kurwa, pojebańcu? ona cie kochała
|
|
|
Ta bezradność, gdy usuwasz numer osoby którą kochasz, a znasz go na pamięć..
|
|
|
Któregoś dnia przyjdziesz i powiesz, że się zmieniłam. Ja tylko wybuchnę śmiechem i odpowiem, że po prostu nie jestem już Twoja
|
|
|
wyjść i nie wrócić kurwa . pójść na dworzec , położyć się na torach i czekać na wybawicielski pociąg . mieć wyjebane na wszystko i na wszystkich . na tych , którzy mają czelność nazywać się naszymi przyjaciółmi . spierdolić z tego świata . ziemia osuwa mi się spod nóg , rozumiesz ? ! jebana bezradność i desperacja .
|
|
|
i dałaby sobie rękę uciąć, że ciągle na nią patrzył, z miłością w oczach..
|
|
|
taki jesteś kurwa odważny? to czemu boisz się podejść i powiedzieć, że mnie nie kochasz?
|
|
|
Skłamałabym powiedziawszy że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni kiedy jest w każdej godzinie, a takie godziny kiedy jest w każdej minucie. Ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach. Często łapie się również na tym, że wypatruje jego twarzy w ulicznym tłumie, ale wiem że to nie możliwe żebym ją w nim znalazła. Ale nie mogę się powstrzymać, to silniejsze ode mnie. Ciągle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal są wilgotne kiedy 'przypadkiem' przejeżdżam obok miejsc gdzie spędzaliśmy razem czas. Najgorsze są drobiazgi, kiedy usłyszę piosenkę której słuchaliśmy, kiedy ktoś wymówi tytuł filmu o którym rozmawialiśmy. Kiedy poczuję zapach perfum, w które ubierałam się na nasze spotkania, kiedy gdzieś usłyszę jego imię. Ciągle bliskie i ukochane
|
|
|
-Tak! Nie widzisz jak on na Ciebie patrzy,kiedy przechodzisz? Jak szuka cię wzrokiem, gdy nie ma Cię przy nim przez 5 minut? Jak się stresuje podczas rozmowy z Tobą? To jest miłość! Kocha Cię!
|
|
|
- poproszę lek przeciwbólowy. - a na co ma być.? - na serce. - a jaki rodzaj miłości.? - wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona. - och, przepraszam, ale niestety wszystkie już wyszły, jest duże zapotrzebowanie
|
|
|
|