|
queen16.moblo.pl
A teraz wstań zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz idź dumnie przez ulicę i nie waż się pokazać nikomu co Cię niszczy od środka.
|
|
|
A teraz wstań,zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz,idź dumnie przez ulicę i nie waż się pokazać nikomu,co Cię niszczy od środka.
|
|
|
jak już będę u ciebie na pierwszym miejscu, to powiedz
|
|
|
Nie jestem integralną częścią Twojej całości.
Nie pasuję do Twojego idealnego świata....
|
|
|
Tu i teraz zmienia się w każdej chwili. Niezmiennie poszukujemy porozumienia. Doświadczenia zmieniają ludzi i nie raz są większym kapitałem niż nabyta wiedza. Zmiany często nie idą po naszej myśli, wtedy dociera do nas, że jest tylko teraźniejszość i przyszłość, a do przeszłości powrotu już nie ma. Oceniamy pochopnie, bez zastanowienia, lecz wobec siebie oczekujemy wyrozumiałości.
|
|
|
Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie... Ale nigdy nie byłeś mój.
|
|
|
w dłoni trzymać dłoń, a w sercu schować garść wspomnień. i żyć jak gdyby nigdy nie zawalił się świat.
|
|
|
chciałam zrezygnować z miłości. zapomnieć o niej. nigdy więcej jej nie doświadczać. cholernie tego pragnęłam. jednak pomimo tych nieprzespanych nocy, złamanego serca i hektolitrów wylanych łez - miłość jest piękna. chwile spędzone z osobą którą kochamy są wielkim i niepowtarzalnym skarbem. wspomnienia są magią. doświadczamy czegoś, czego nie da się zapomnieć. widzimy wady całego zakochania, lecz mamy nadzieję przeżyć to wszystko jeszcze raz. nie potrafimy zrezygnować. / definicjamiloscii
|
|
|
i nie powiem że nie tęsknię za twoim zapachem. tęsknie wiesz? cholernie tęsknię. już nie potrafię nad tym zapanować
|
|
|
Dziś ze spokojną miną stoję nad twoją winą
Nie będę czekać całe życie jak Florentino za Ferminą
Choć te czasy też pełne są zarazy
Nie chcę wchodzić do tej samej rzeki 3 tysiące razy
Skończyło się klęską, i żyje tylko zemstą
Cierp tak jak ja za to co nam przed oczami przeszło
Za te noce gdy brakowało mi oddechu
Obyś dryfował i nie znalazł brzegu
Ukojenia, szczęścia, przystani, nigdy
Dziś jestem inna, nie wracaj, jestem zimna.
Twoje oczy już nigdy się nie przyśnią
Cienka linia między miłością i nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę wszystko
A żyje tylko zemstą jak Monte Christo
|
|
|
nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów, pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. jeśli najdzie mnie ochota, nie dopnę ostatniego guzika w tak skąpej bluzce i upiję się do cna. nie pogardzę też piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem.
BTW komorkowe , wiec sorry , nie ?
|
|
|
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia.
|
|
|
Co Nas nie zabije, to Nas wzmocni:*
Całe życie przed Nami:*
Tyle pięknych chwil razem spędzonych:* Godzin śmiechu:*
Chwile słabości...
Wszystko po to aby uczyć się życia :* Cieszyć się drugą osobą:* Wierzyć w lepsze dni:* Wierzyć w miłość:* W życiu nie może być ciągle z górki:*
Największą radością jest wchodzenie pod górę z Ukochaną osobą:* Zdobywanie szczytów... I zbieganie z nich z uśmiechem i krzykiem "szybciej, szybciej! Jeszcze raz!"
Aby potem mieć satysfakcję z osiągnięcia niemożliwego z Nim trzymającym za rękę:*
Dziękuję za chwilę w których gorzkie łzy pozwoliły nauczyć mnie sztuki akceptowania drugiej osoby:*
Dziękuje za chwile błogiego szczęścia:* Dziękuję za to że potrafisz kochać, i wyciągać do mnie rękę :* Dziękuję za to że los pozwolił Nam zaznać tego, co dostają nieliczni:*
|
|
|
|