|
quashetka.moblo.pl
szept marzeń wydaje się być najgłośniejszym z proszeń o cokolwiek . rastaa.zioom
|
|
|
szept marzeń wydaje się być najgłośniejszym z proszeń o cokolwiek .| rastaa.zioom
|
|
|
ciekawe jak to jest być wysoką. :D
|
|
|
pachniałam nim, znowu. czyli tak jakby wszystko wraca do normy. mam nadzieje, że jak najdłużej. // quashetka
|
|
|
uśmiech tworzy aurę , która emanuję do wszystkich. brednie. jakoś przestaje to wierzyć. // quashetka
|
|
|
dlaczego, gdy naprawiam coś z jednym człowiekiem - drugi od razu zachowuje się dziwnie. i dlaczego przeważnie jest to płeć przeciwna? kocham wszystkich przyjaciół i nigdy nie zamierzam wybierać. // quashetka
|
|
|
dzisiaj. zaplanowany dzień dla szczęścia, a tak wszystko kończy się płaczem. i mimo 'nie marnuj tuszu, nie warto' z ust przyjaciółki nie pomaga. rozmowa z nim. nie możesz wytrzymać, podajesz się, zapominasz co było źle. po to by prawdopodobnie kolejne twoje dni zarezerwował strach i nie pewność.. // quashetka
|
|
|
nawet jeśli nie lubię szkoły to przez te 10 miechów przychodzę tam tylko dla nich.
|
|
|
są ludzie, których nie oddasz za nic. i ludziska, których już dziś wypieprzyłabym z życiorysu. // quashetka
|
|
|
|
Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy. Może... / net
|
|
|
tysiące chwil z nimi, miliony uderzeń serca, gdy było mi dobrze, kilkaset godzin przytulania i bycia przy kimś. by to wszystko zniszczyła niedługo szkoła. // quashetka.
|
|
|
|
nie żebym była zazdrosna, ale usmaż się w piekle szmato.
|
|
|
|
czułam, że ta znajomość musi mieć ciąg dalszy. Nieważne jaki. Po prostu dalszy.
|
|
|
|