|
pysieq123.moblo.pl
. a mówili że będzie tylko lepiej ..
|
|
|
. a mówili , że będzie tylko lepiej ..
|
|
|
– A to dopiero – mruknął Edward. – Lew zakochał się w jagnięciu.(...) – Biedne, głupie jagnię – westchnęłam. – Chory na umyśle lew masochista.
|
|
|
`...Mieszam wódkę z kokainą, Obserwuję wskazówkę, Godzina za godziną...` / wrytmradosci
|
|
|
Uodpornienie na 'dasz radę'. Alergia na 'będzie dobrze'. Wstręt do 'wszystko się ułoży'. Awersja na 'nie martw się'. / wrytmradosci
|
|
|
zawsze marzyłam o tym by się gwałcić w zbożu xD -serio .. ?! - nie xd - ..ee.. już mi nadziei narobiłaś x D / wrytmradosci
|
|
|
`Yh.. co za sen! Zadzwonie do mojego misia.. on mi zawsze potrafi poprawić humor. Piii.. Piii.. Piii.. - Tak, słucham. - Cześć skarbie! Ale miałam sen.. Śnił mi się koszmar. Śniłeś mi się Ty. Uderzyłeś mnie w twarz, powiedziałeś, że nienawidzisz naszego związku.. okropieństwo! Teraz jestem cała obolała.. i chyba płakałam we śnie. Mam całe podpuchnięte oczy.. - Och! To straszne.. Tylko, że to nie był sen, skarbie.` / wrytmradosci
|
|
|
Piję, bo palenie powoduje raka i choroby serca.
|
|
|
- spotkałam dziś miłość. - i co ci powiedziała ? - przepraszała, że nie zawsze trwa do końca. - płakała ? - płakała, bo często rani . - krzyczała ? - krzyczała, że nie zawsze jest piękna. - śmiała się ? - śmiała się, bo umie z siebie kpić. - żałowała czegoś ? - żałowała, że ludzie nie traktują jej poważnie. - była zła ? - złościła się, że czasem w nią wątpimy. - cieszyła się ? - tak, bo często jej szukamy. - co ci jeszcze powiedziała ? - powiedziała, że nie jest dla mnie. / wrytmradosci
|
|
|
-Dziewczyno.?! Dlaczego jesteś cała zakrwawiona.?! -Chciałam wyciąć z siebie duszę. Bo ponoć to dusza kocha, a nie serce. A ja... A ja nie chcę już kochać. Rozumiesz.? Mniej będzie mnie bolała strata duszy niż miłość do frajera, który mnie rani na każdym kroku, pieprzoną premedytacją. / wrytmieradosci
|
|
|
Telefon komórkowy znów zabrzmiał dla niej ulubioną melodyjką, oznaczającą przychodzący sms. Odblokowała i spojrzała na ekran. Jej mordka odzyskała dawny uśmiech, gdy patrzyła na imię, które wysłało jej wiadomość. Mimo, iż pytał się tylko, jak się jej spało, skakała z radości jak głupia. I nazwał ją słoneczkiem. Poczuła, że w żołądku coś jej się kołacze. / wrytmieradosci
|
|
|
- Kochasz mnie ? - Nie . - Dlaczego ? - Bo ‘kocham’ to za mało , by wyznać to co do Ciebie czuje .
/ wrytmieradosci
|
|
|
Zasznurowane usta, zaciśnięta pięść !
|
|
|
|