|
pysieq123.moblo.pl
jak się czujesz ? a dziękuje . chujowo jak zwykle .
|
|
|
`- jak się czujesz ? - a dziękuje . chujowo, jak zwykle .`
|
|
|
- ..opisz mi się. - Po co? i tak nie uwierzysz w moje istnienie. - Uwierzę.. - No dobra. Jestem piękną królewną, mieszkam w pałacu, mam swojego księcia i jestem szczęśliwa. - Faaajnie. Serio..bomba. A masz rybki? - Rybki? Nie.. - Jak na księżniczkę jesteś bardzo miła. Wszystkie, które znam, które mieszkają naprzeciwko mnie i te, które widuję na przystankach, w sklepie czy kinie są wredne, niemiłe i w dodatku wcale nie są ładne. - Dziękuję. A może Ty powiesz mi coś o sobie? - A po co? I tak nie uwierzysz w moje istnienie.. - A skąd Ty możesz to wiedzieć.? - Jestem przystojnym chłopcem, który codziennie..od dawna przygląda się Tobie, obserwuje w co jesteś ubrana, jak jesteś uczesana i czy się uśmiechasz. Mieszkam w małym domku, nie mam swojej królewny bo pewnie na nią nie zasługuję.. - Chwila, moment..dlaczego dziś się do mnie odezwałeś? - ..bo zauważyłem, że jesteś smutna.
|
|
|
Często gdy pokłóciła się z kimś zamykała się w swoim małym pokoju. Nie wychodziła przez jakiś czas. Nikt nie wiedział dlaczego i myśleli, że odpoczywa. Ale ona zamykała się w swoich czterech ścianach po to żeby nikogo nie skrzywdzić swoimi słowami, choć ludzie krzywdzili ją codziennie..
|
|
|
`słuchając smętnych piosenek, pijąc gorącą czekoladę i wciąż płacząc, zrozumiała co straciła.`
|
|
|
–Wierzy pani w cuda? –Tak, ale nie dzisiaj.
|
|
|
`Ja robię swoje i ty robisz swoje. Ja nie jestem na świecie po to, żeby spełniać twoje oczekiwania, a ty nie masz obowiązku spełniania moich oczekiwań. Ty jesteś ty, a ja jestem ja. Jeśli się spotkamy - to wspaniale. Jeśli nie-to trudno.`
|
|
|
` i znów mam ochotę pierdolnąć uczuciami o ścianę .`
|
|
|
Jeśli jedyną rzeczą, czego pragniesz w danej chwili, jest o kimś zapomnieć, to znaczy, że tak naprawdę nie możesz przestać myśleć o tej osobie..
|
|
|
Dobra, poddaję się. Na polu walki miłość vs. ja, ona rozłożyła mnie całkowicie na łopatki. Na koniec odeszła uderzając nogą w moje żebro i krzyczała z daleka, że jestem kolejną idiotką, która dała się na to nabrać.
|
|
|
Czasem światełko w tunelu gaśnie i nie wiemy wtedy którędy podążać. Idziemy przez ciemności, po omacku. Jesteśmy bezbronni i stajemy się ofiarami. Wszystkie nasze słabe punkty stają się bardziej widoczne. Życie wystrzeliwuje wtedy pociski zła i cierpienia z wielkiego karabinu maszynowego, nie sposób ich uniknąć. Kiedy pada się pod ostatnim strzałem, myśli się o najważniejszych. O kim Ty pomyślałeś, gdy upadłeś? Ja niestety myślałam o Tobie.
|
|
|
będę Twoim najlepiej utrzymanym sekretem i Twoim największym błędem.
|
|
|
Kiedy jest bardzo, bardzo smutno, pomyśl co cię martwiło 3 lata temu o tej samej porze. Nie pamiętasz? No właśnie.
|
|
|
|