|
puumba.moblo.pl
To dziwne... On w ogóle nie jest w moim typie mój ideał urody jest zupełnie od niego odległy. Ale coś mnie w nim tak intryguje że nie mogę przestać o nim myśleć. Poci
|
|
|
- To dziwne... On w ogóle nie jest w moim typie, mój ideał urody jest zupełnie od niego odległy. Ale coś mnie w nim tak intryguje, że nie mogę przestać o nim myśleć. Pociąga mnie jak nikt nigdy dotąd. Nie wiem co się ze mną stało. - A ja wiem. Dorosłaś. Pokochałaś prawdziwie. Nie jego ciało, a jego duszę..
|
|
|
- cholera! - co jest.? - całujesz jak gwiazdor opery mydlanej i pierd*lisz jak gwiazdor porno - to dobrze.? - kurewsko dobrze!
|
|
|
- Czy ona zawsze ma takie radosne oczy ? - Nie, tylko w tedy jak cie widzi.
|
|
|
-kocham go. - dziewczyno, ogarnij się! nie widzisz jaki on jest?! czy ty naprawdę nie zauważasz jego wad?! - a czy ty myślisz, że ja szukam u niego wad.. ja ciągle szukam miłość w jego oczach. tej naszej małej miłości. i ciągle mam nadzieje, że w końcu ją ujrzę.
|
|
|
- Pierwszy raz mówisz tak o jakimś facecie. - No.. - Tylko się nie zakochuj! - Za późno.
|
|
|
-Wiesz dlaczego nikogo nie masz? Bo nikomu nie dajesz szansy, wszystkich porównujesz do Niego, cały czas chodzisz naburmuszona i mówisz, że On nie zrobiłby tego i tamtego, a to i tamto. Nie rozumiem Cię, może zamiast porównywać Go z innymi, zabierzesz sie w końcu za Niego?! - O czym ty właściwie mówisz! On jest moim przyjacielem! Lubimy się, owszem, ale nie w ten sposób. Nie byliśy i nie będziemy razem... - Przyjaciel- przyjacielem, z tego co wiem, On nie jest gejem.
|
|
|
- to koniec - dlaczego? - bo już nie czuję tego co czułam, już nie wariuje, już nie stroję się godzinę przed lustrem, już nie sprawdzam co 10 minut telefonu, czy oby na pewno nie dzwoniłeś, a ja może po prostu nie usłyszałam, już nie pytam po raz kolejny sąsiadki czy cię widziała i czy widziała, jaki jesteś cudny, już nie nazywam swych miśków twoim imieniem..
|
|
|
Dlaczego cały czas mnie dotykasz ? - Bo chcę czuć, że jesteś obok... - Kochanie, nie musisz tego sprawdzać. Jestem i będę całe życie.
|
|
|
- No tak. Ale sama masz to wszystko robić? Nie chcesz kogoś kto razem z Tobą będzie się cieszył Twoim szczęściem? - Chyba tak. Chyba chcę robić to wszystko sama. - Mam nadzieję, że z czasem Ci to przejdzie. - Czemu? Uważam, że w naszym pokoleniu jest normalne odrzucanie miłości. - Może i tak. Ale zycie samemu? Bez kogoś do kogo możesz się przytulić, powiedzieć, że go kochasz? Przecież to takie... magiczne.
|
|
|
-Jednego nie rozumiem. Płaczesz przez niego, jesteś smutna, a jednak dalej go chcesz .. - Wiesz co, to chyba. . nazywa się miłość . ^^
|
|
|
-Ej.? Znów o nim myślisz.? -Y nie no co ty.! -Tiaa xd -Ej no ale ten jego uśmiech ;))
|
|
|
-idę zapalić -nie idź -ale przecież nie lubisz jak przy tobie palę -ale jeszcze bardziej nie lubię jak cie przy mnie nie ma ;) ;*
|
|
|
|