|
Pewnie mówisz tak każdej, ale nie jestem każda.
|
|
|
Ej, skąd wiesz co myślę, z oczu moich czytasz? Niemożliwe, bo twoje przylepiły się do tyłka.
|
|
|
Nawet się nie przedstawiłam, ty już rozbierasz mnie wzrokiem.
|
|
|
Ślady minionego dnia zmyję z Ciebie gąbką.
|
|
|
Nie dokazuj mała nie dokazuj, przecież nie jest z Ciebie taki cud.
|
|
|
Jesteś dla mnie cieniem, niewiedzą, zdumieniem.
|
|
|
Miłość jest bezinteresowna albo nie istnieje.
|
|
|
Jestem jeszcze trochę zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz, że chcę to komuś powiedzieć. To musi być ktoś zupełnie obcy, kto nie może mnie zranić. Nareszcie przyda się na coś ten cały Internet. Trafiło na Ciebie. Czy mogę Ci o tym opowiedzieć?
|
|
|
Czasami zastanawiam się, jak wiele złego zrobiłam w poprzednim życiu,
że teraz wszystko przychodzi mi tak cieżko.
|
|
|
Myślałaś, że poznałaś Anioła, bo mówi do Ciebie wszystkie te cholernie ważne słowa?
Głupia. Anioły po prostu są, nie muszą nic mówić, nie udają, że Cię znają. Nie muszą.
Są, gdy ich potrzebujesz. Anioły są tylko dla Ciebie.
|
|
|
|