Skłamałabym, że o nim nie myślę. Niestety zdarza mi się to coraz częściej...A mogłabym zapewnić każdego człwoieka, którego mijam na ulicy, że nic już dla mnie nie znaczysz. Myliłam się.. i to jak bardzo.
Wystarczy, że usiądę na chwilę w samotności i pomyślę. TE wspomnienia same pchają się do głowy. Momenty, gdy byłeś dla mnie podporą w życiu, tym pierdolonym motorkiem, który dawał mi powera w życiu. Te pomysły na które razem wpadaliśmy...
te piosenki, które razem słuchaliśmy, te miejsca, ten zapach...
wciąż bliskie, a jednak tak odległe.
Ciebie już nie ma.. Mnie u Twojego boku też i tak pozostanie...
|