|
psychodelicznie.moblo.pl
bawią Cię moje łzy ?
|
|
|
przyjaciele karzą zapomnieć i nie przejmować się , nie mając pojęcia jakie to trudne , gdy wszystko mi o nim przypomina . piosenki schowane gdzieś głęboko , i które wychodzą na światło dzienne w najmniej odpowiednim momencie , a których nie mam odwagi usunąć . jego podkoszulki , które odnajduję przy sprzątaniu swojej szafy . kapselki tymbarka leżące pod moim łóżkiem . oglądanie swojej czerwonej sukienki wiszącej na wieszaku i przypominanie sobie jego kurwików , kiedy mnie w niej widział . pochowane w torebkach paragony kupna głupiego lizaka i piwa . zmiętolone bilety z wypadów do kina , znalezione w starym portfelu . mała fiolka z piaskiem przywieziona z wspólnych wakacji . a w głowie mnóstwo zapewnień co do jego uczuć , mnóstwo słów , wyznań . mam zapomnieć ? kupcie mi nowy dom , nowe ubrania i nową duszę , a obiecuję , że zapomnę . / ransiak
|
|
|
psychodeliczne tango z cieniem, na skraju myśli z porzuceniem. dbałość o szczegóły, wgląd aparycji na marazm duszy. mozolne oddychanie, niemalże ze strachu... szeptanie słów niezrozumiałych, na przełomie czasu. tysiące myśli, sprzecznych ze sobą... sygnały dymne, we mgle tłumu, wciąż powtarzające się schematy bólu.
|
|
|
w chorych rozmowach oczy patrzą gdzie indziej.
|
|
|
- Przecież alkohol to trucizna, dlaczego pijesz?
-Bo jest we mnie coś co muszę zabić..
|
|
|
w sumie, kurwa - pauza - to cię trochę nie rozumiem.
|
|
|
Z Tobą mogę grzeszyć, jarać, pić i ćpać...
|
|
|
Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny.
|
|
|
I właśnie wtedy zrozumiałem że muszę się skupić na tym co w anegdocie zwanej życiem jest najważniejsze; na sobie.
|
|
|
Zobacz jak cudownie marniejemy.
|
|
|
To nie był mężczyzna, tylko incydent.
|
|
|
|