|
psychjatrcznywybryk.moblo.pl
ona pojawiła się znikąd tak nagle . w jeden chwili zabrała mi wszystko wszystko czyli Ciebie. .
|
|
|
ona pojawiła się znikąd tak nagle .
w jeden chwili zabrała mi wszystko,
wszystko czyli Ciebie. .
|
|
|
chciałbym odrzucic strach i wygrac z pustką, chciałbym zatrzmać czas, spalić oszustwo chciałbym zobaczyć nas, nie puścic już z rąk.
|
|
|
stalam dosc dlugo przegladajac sie w lustrze,z zachwytem i niedowierzaniem .
|
|
|
pamietam jak lezelismy razem ,nasze ciala byly splecione nie myslelismy o niczym.
jak mi da Ty spojrzales tylko raz i poales mi swoje za duze gadki i twoja koszule ktora tak wielbie
|
|
|
gdybyś teraz stanął przede mną, miałabym ogromny dylemat: dać ci w ryj, czy pocałować?
|
|
|
i nagle jej oczy zrobiły sie szkliste, ręce opadły, lizak stracił smak, a pociąg do szczęścia odjechał.
|
|
|
- Co jest Twoim marzeniem? - Pocałunek podczas ogromnej ulewy, a Twoim? - By właśnie zaczęła się ta ogromna ulewa..
|
|
|
Kocham Cie, ale Cie nie nanawidze. Tesknie za Toba, ale Cie nie chce widziec. Smieje sie z Toba i placze przez Ciebie. Zyje dla Ciebie ale chce umrzec. Dlaczego? Nie wiem...
|
|
|
Jednego nauczył mnie perfekcyjnie . Tęsknić!
|
|
|
Rozkochał, zranił, wyśmiał i nie dał zapomnieć. Czyli skrócona historia większości dziewczyn.
|
|
|
jedynym pocieszeniem jest fakt, że oddychamy bynajmniej tym samym powietrzem i patrzymy na te same spadające gwiazdy na niebie.
|
|
|
Może i lepiej, że nie jesteśmy razem. Łatwiej mi z tym, że nie mogę być z Tobą, niż z tym, że mogłabym Cię utracić.
|
|
|
|