|
psychicznystanx3.moblo.pl
Każdego ranka po przebudzeniu otrzymujemy kredyt w wysokości osiemdziesięciu sześciu tysięcy czterystu sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać n
|
|
|
Każdego ranka, po przebudzeniu, otrzymujemy kredyt w wysokości osiemdziesięciu sześciu tysięcy czterystu sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na następny dzień; to, czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia, jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj. Każdego następnego ranka rozpoczyna się ta sama magia, znowu otrzymujemy taką liczbę sekund życia i wszyscy zaczynamy grać w tę nieodwracalną grę: bank może zamknąć nam konto w najbardziej nieoczekiwanym momencie, bez żadnego ostrzeżenia – w każdej chwili może zatrzymać nasze życie.
|
|
|
Jak mam rozpoznać swoją Drugą Połowę?
Nie bojąc się ryzyka. Ryzyka porażki, odrzucenia, rozczarowań.
Nigdy nie wolno nam rezygnować z poszukiwania Miłości. Ten, kto przestaje szukać, przegrywa życie.
|
|
|
Kocham to niebiańsko szmaragdowe spojrzenie pełne miłości, którą mnie darzy.
Kocham te dłonie wciąż gubiące się na moim ciele w tak perfekcyjny sposób.
Kocham ten drżący głos, gdy mówi o swoich uczuciach.
Kocham Go.
Całego, wzdłuż i wszerz, z wszelkimi defektami.
Kocham za każdą rozmowę, tą zupełnie poważną, jak i tą pełną żartów.
Kocham za każdy uśmiech ze specjalną dedykacją dla mojej osoby.
Kocham za bezapelacyjną obecność, kiedy tylko jej potrzebuję.
Kocham... bo śnieg.
bo nie ma słów,
które opiszą w pełni to,
co rozrywa moją klatkę piersiową
i nie pozwala spać po nocach.
|
|
|
parodia słów niewypowiedzianych.
|
|
|
gdybym miała wybierać pomiędzy kochaniem Ciebie, a oddychaniem, chciałabym wziąć ostatni oddech, żeby powiedzieć Ci że Cię kocham.
|
|
|
Winię disney`a za moje wysokie oczekiwania względem mężczyzny.
|
|
|
nie wiem gdzie mam podążać,
który kierunek obrać,
by nie zgubić się we własnych pragnieniach,
marzeniach i celach..
|
|
|
Pokochał mnie za oczy, nie za efekt uzyskany za pomocą cieni i podkręcającej maskary. Pokochał mnie za włosy, te poranne niesforne kosmyki, nie rezultat długiej walki z suszarką, prostownicą i lakierem do włosów. Pokochał mnie w tym wygodnym, rozciągniętym dresie, w którym w niedzielę wcinam czekoladowe lody przed telewizorem. Pokochał mnie za wredne docinki, a nie za wszystkie teksty przygotowane w celu jak najlepszego zaprezentowania się. Pokochał mnie taką jaka jestem, dlatego wiem, że już na zawsze! ; **
|
|
|
-Mamo, strasznie mnie boli...
-Gdzie Skarbie?
-Tu- wkazała na serce.
-Kto ci to zrobił?!
-Ktoś, kto go nie ma...
|
|
|
Całowałam Twoje usta, tuliłam Twoją głowę, dzieliłam z Tobą sny, dzieliłam z Tobą łóżko.
Znam Cię dobrze, znam Twój zapach. Jestem od Ciebie uzależniona..
|
|
|
Siedziała na parapecie w za dużym swetrze , nasłuchując odgłosu kropel uderzających o szybę okna.
Upuszczasz niezdarnie papierosa , który złośliwie wypala w Twoich rajstopach dziurkę w kształcie serca.
I znowu mama i tata pytają czy mam mam chłopaka , a ja tylko cicho odpowiadam " nie " ,
bo nie mam siły mówić im , że mogłabym ich mieć na pęczki ,
ale tylko ten jeden którego chcę najbardziej na całym świecie , nawet mnie nie zauważa.
|
|
|
` . Pokochał mnie za oczy, nie za efekt uzyskany za pomocą cieni i podkręcającej maskary. Pokochał mnie za włosy, te poranne niesforne kosmyki, nie rezultat długiej walki z suszarką, prostownicą i lakierem do włosów. Pokochał mnie w tym wygodnym, rozciągniętym dresie, w którym w niedzielę wcinam czekoladowe lody przed telewizorem. Pokochał mnie za wredne docinki, a nie za wszystkie teksty przygotowane w celu jak najlepszego zaprezentowania się. Pokochał mnie taką jaka jestem, dlatego wiem, że już na zawsze. `
|
|
|
|