|
prosto_1.moblo.pl
Nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów. Pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. Będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na
|
|
|
Nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów. Pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. Będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. Jeżeli najdzie mnie ochota, nie dopnę ostatniego guzika w skąpej bluzce i upiję się do cna. Nie pogardzę też głośnymi napadami histerii i piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem.
|
|
|
Wznieśmy toast! - Za co? - Za niewypowiedziane myśli, za zbyt skomplikowane słowa.
|
|
|
wole być szczera i bezczelna, niż miła i zakłamana.
|
|
|
Jeśli raz coś spierdolisz, nie licz na duplikat dobrej woli..
|
|
|
Pamiętaj , ciemność nie zawsze oznacza zło, tak jak światło nie zawsze niesie dobro.
|
|
|
U mnie wszystko jak dawniej. Tylko świat jest mniej kolorowy...
|
|
|
Więc dlaczego, do cholery, mnie nie potrzebujesz? Tak, jak ja potrzebuję Ciebie.
|
|
|
Cóż czasem granice ktoś przekracza, a w życiu?
Nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca
|
|
|
Kurwy delektują się cudzym nieszczęściem durny wzór jest reklamowany wszędzie
|
|
|
Trzeba umieć kochać życie, nawet jak to życie nie kocha nas.
|
|
|
Czekanie sprawia ból. Zapomnienie sprawia ból. Lecz nie móc podjąć żadnej decyzji jest najdotkliwszym cierpieniem. - Paulo Coelho
|
|
|
przysuwasz się. oblewasz moją szyję płonącymi pocałunkami. nie odsuwam się, wręcz przeciw swojej woli zbliżam twarz ku twoim ustom. - jesteś moim światem - szepczesz, łapczywie chwytając oddech. twoje usta lądują na moich, a Twoje słowa nie chcą wylecieć z mojej głowy. odsuwam Cię, poprawiam sukienkę i uciekam, mówiąc Ci, że jesteś nikim. że dla mnie, nie znaczysz nic.
|
|
|
|