|
-Myślałam, że oni byli przyjaciółmi ...
-Bo byli ... ale ona za nim szalała
|
|
|
-Czy Ty nadal Go kochasz.?
-Z każdym dniem coraz bardziej...
-Zapomnisz...?
-O miłości swojego życia.? Wątpie...
|
|
|
-kurde, jak ja go nienawdze.
-ej.
-co?
-ty nadal go kochasz, prawda?
-skąd wiedziałaś..?
|
|
|
-A mówił ,że mu na mnie zależy... ;(
-Nie płacz, wszystko będzie dobrze ; *
-Wszystko będzie dobrze.?! Nie lubię tych słów...Po prostu nie wierze w nie...Nigdy nie będzie tak jak kiedyś i to przez tą jebaną szmatę.. ! :'(
|
|
|
-Gdy dotkniesz mojej ręki nic ci się nie stanie.
-Jak to? Zupełnie nic?!
-Zupełnie. Może jedynie sie zakochasz ; ** ♥
|
|
|
-Odejdź.!
-niee.!
-dlaczego?!
-bo Cie kocham. :* ♥
|
|
|
- widzisz ją..? tą małą..?
- widzę, a co..?
- co ona robi..?
- to co zawsze. żyje w innym świecie. świecie spełniających się marzeń...
|
|
|
- Kocham Cię.; *
- to ci współczuje.; ]
- czemu.?
- zobaczysz...;d
|
|
|
-Zmieniłas się?!
-Czemu tak sadzisz?
-Jestes taka...taka obojetna...
-Wiesz życie skopało mi dupe kilka razy wiec sie uodporniłam się..
|
|
|
Chce odpłynąć..!
- Gdzie..!?
Daaleko..!
- Dlaaczego..!?
Bo kogoś nienawidzę
- Dlaaczego..!?
Bo nie widzi jak go KoCHam..!
|
|
|
` i nawet jeśli obrażam się na Ciebie tysiąc pięćset razy na minutę to wiedz , że nie zamienię Cię na nikogo innego w świecie...
|
|
|
` i strzeż mnie Boże , żebym nie złamała piątego przykazania dekalogu:,,nie zabijaj,, , kiedy zobaczę tę szmatę na oczy ! ; /
|
|
|
|