|
pressure.moblo.pl
Lubię zapach Twojego ciała. Tak pachną najpiękniejsze chwile mojego życia.
|
|
|
Lubię zapach Twojego ciała. Tak pachną najpiękniejsze chwile mojego życia.
|
|
|
-a co z Twoim życiem?
-dedykuję je tym,którzy zawsze są przy mnie.
|
|
|
-kiedy zrozumiałaś miłość?
-kiedy po raz 10 oglądając 'Titanica' nie zapytałam dlaczego ona się po niego wraca
|
|
|
Najpiękniejsze jest to gdy chłopak powie do swojej dziewczyny: Nastepną dziewczyną którą będę tak mocno kochał , będzie nasza córeczka. ♥
|
|
|
popatrz mi w oczy i powiedz że jestem nikim . dasz rade ?
|
|
|
To niewiarygodne ile razy człowiek jest w stanie popełnić ten sam błąd i nie wyciągnąć z tego wniosków.
|
|
|
gdy jesteś smutny , włącz radio . bardzo prawdopodobne , że trafisz na piosenkę , która skutecznie cię dobije .
|
|
|
Budzisz się o 1:00 nad ranem bo chce Ci się siku...idziesz cichutko do toalety, zamykasz delikatnie drzwi . Kiedy kończysz wybiegasz z toalety , trzaskasz drzwiami, bo boisz się że ktoś Cię zabije. ;p
|
|
|
Pośmiać się, pożartować to do mnie, ale zakochiwać się to w kim innym.
|
|
|
Stała na wprost Niego i heroicznie ocierała twarz z łez. 'Tak po prostu wyjeżdżasz? Wszystko zostawiasz i jedziesz.' Mówiła ze szlochem w gardle. 'A co ze szkołą? Co z nami?' Ostanie pytanie spowodowało, że o mało się nie przewróciła. Podszedł do niej szybko i przytulił najmocniej, jak potrafił. Cała się trzęsła. 'Nie jedź. Błagam, nie zostawiaj mnie. Nie jedź, proszę.' Wylewała łzy w jego koszulkę. 'Cichutko...Przyjadę jeszcze kiedyś.' Musnął wargami jej mokre oczy. 'A co z nami?' Zapytała szeptem, jakby bała się odpowiedzi. Przyciągnął ją i pocałował. 'Nic...Nauczymy się żyć bez siebie, staniemy się mistrzami we wspominaniu. Co noc będę zasypiał z Twoim oddechem w słuchawce.' Znów posmakował jej ust. Odwrócił się w końcu i odszedł, zostawiając ją samą, bezsilną i słabą. Niebo oblało ją zimnym deszczem, słyszało jej krzyk.
|
|
|
Jeśli opowiadam ci o sobie, swoim życiu, problemach, dylematach - ufam. Jeśli ty powtarzasz to innym, rozpowiadasz na prawo i lewo - z miejsca stajesz się w moich oczach skończoną szmatą.
|
|
|
Nie jestem idealna, ale idealnie sobie z tym radzę.
|
|
|
|