|
pressure.moblo.pl
“ Kochała go mimo że nie był ładny nie miał BMW ani butów z nike. Jak to? Ona kochała się w jego oczach one nadpłacały wszystko. Pokochała jego charakter to że
|
|
|
“-Kochała go mimo, że nie był ładny, nie miał BMW, ani butów z nike. -Jak to? -Ona kochała się w jego oczach, one nadpłacały wszystko. Pokochała jego charakter, to że miała go za najlepszego przyjaciela. Po prostu dorosła, pokochała jego duszę- nie ciało.”
|
|
|
- i nagle rodzi się ta pieprzona potrzeba, żeby z kimś być , bo samemu nie daje się rady ..`♥
|
|
|
bo wystarczy jedno Twoje słowo a zasypiam z uśmiechem na twarzy..
|
|
|
MIŁOŚĆ ? jak będę chciała pocierpieć , to przytrzasnę sobie rękę drzwiami
|
|
|
Najbardziej kocham skrzynkę odbiorczą pełną Twoich wiadomości.
|
|
|
nie przeszkadzaj , resetuję uczucia !
|
|
|
Stanęłam na twoich trampkach, aby dostać do twoich ust. odepchnąłeś mnie, usiadłeś, wziąłeś na kolana i musnąłeś w usta. poczułam twój leciutki uśmiech. wyszeptałeś mi do ucha ' to ja tu się muszę starać, kochanie '
|
|
|
I idac ulica, bylo juz naprawde zimno. padal snieg, nawet wial wiatr.Ale trzymalam Cie za reke i czulam sie bezpiecznie. Mialam wrócic wczesniej do domu.Ale nie chcialam. Bylam z Toba i tylko to sie liczylo. Tak rzadko jestem z Toba.
|
|
|
zrób coś dla mnie. zatęsknij za mną i dojdź do wniosku, że beze mnie jest Ci źle.
|
|
|
w dniu ich rocznicy chłopak zasłonił swojej miłości oczy i prowadził ją do swojego pokoju. te trzy lata minęły niewiarygodnie szybko. ich związek był dojrzały i prawdziwy – już od pierwszych dni. nie interesowali się niczym poza tworzeniem swojego szczęścia. byli sobie nawzajem idealnym dopełnieniem. kiedy zabrał ręce, odsłaniając jej oczy, dziewczyna ujrzała tysiąc dziewięćdziesiąt pięć małych, zapalonych świeczek we wszystkich kolorach tęczy. – tyle dni jesteśmy razem. spójrz na te wszystkie promyki. zobacz, ile ciepła dają. właśnie taka jest moja miłość do Ciebie. kocham Cię. – powiedział sprawiając, że na jej policzkach pojawiły się kryształowe krople, w których odbijała się cała paleta barw.
|
|
|
Zapalili dwie świeczki miłości, jego zgasła, jej dalej świeciła.
|
|
|
No i po co ja znowu ryczę? Przecież nie stała się żadna tragedia. Tylko, ty mnie już nie kochasz
|
|
|
|