|
prawdziwe_klamstwa.moblo.pl
nie było cię w szkole. martwiłam się cholernie się martwiłam. napisałam czy coś się stało. żadnego odzewu. wieczorem dopiero napisałeś że byłeś na ostrym melanżu z
|
|
|
|
nie było cię w szkole. martwiłam się, cholernie się martwiłam. napisałam czy coś się stało. żadnego odzewu. wieczorem, dopiero napisałeś, że byłeś na ostrym melanżu z kumplami. jednak są ważniejsi przyjaciele - alkoholicy i ćpuny, niż ja. osoba, która cię kocha mimo wszystko. / malynoowa.
|
|
|
i ty niby jesteś o mnie zazdrosny? wybacz, ale nigdy mi tego nie pokazałeś. widziałeś, że jak gadam z innymi chłopakami to mi sie patrzą w dekolt, ty wtdy tylko patrzyłeś. gdy nosiłam bluze kumpla, unikałeś mnie, aby nie musieć mi nic mówić. jak ten chłopak klepną mnie w tyłek i zagwizdał, odwracałeś wzrok nie widząc tego. zareagowałeś dopiero, gdy dostałam od twojgo przyjaciela lizaka z napisem: "kocham cie"...
|
|
|
-czy ty chcesz mnie uwieść? -nieee, chce ci tylko pokazać, że potrafie byś taką suką, za jaką mnie masz
|
|
|
może kiedyś ktoś inny zajmie twoje miejsce, ale nigdy nie zapomne twojego imienia, dotyku, pocałunków słów i obietnic składanych na dobranoc
|
|
|
a wiesz co mnie w tobie najbardziej wkurwia? że ciągnie mnie do cibie jak do żadnego innego i tylko o ciebie walcze. nie wiem co takiego masz, że wzbudzasz we mnie takie uczucia, ale wiem, że nie oddam cie innej. jestem cholerną egoistką i tylko ja moge mieć coś tak wspaniałego, czyli ciebie
|
|
|
bo miłość nigdy nie mija. nie znika tak po prostu. ona w nas tkwi i przypomina o sobie jak rany sie zagoją. wtedy uwalnia sie znowu nieszczęśliwie raniąc
|
|
|
jeszcze miesiąc temu myślałam, że jeśli ktoś mi zabierze tusz do rzęs, to bardzo sie wkurwie. nie potrafiłam wyobrazić sobie dnia bez gumy do rzucia. wystarczył mi jeden głupi lizak, abym zaczęła sie uśmiechać. byłam dziecinna. cholernie dziecinna. w ciągu miesiąca zmieniłam sie niedopoznania. przestałam wracać uwagę na te rzeczy. teraz całym moim światem jesteś ty i to bez ciebie nie moge żyć
|
|
|
zawsze była szarą myszką. niezauważalna, cicha, spokojna. dopiero gdy zaczęła chodzić z chłopakiem, którego nazywali "złym" zaczęto ją zauważać. poznawała nowych ludzi, chodziła na imprezy, zaczęła sie bawić życiem. gdy sie rozstali ci nowi "przyjaciele" znikneli jak senne marzenie pozostawiając ją bez niczego
|
|
|
uwielbiam zakładać wysokie obcasy, krótką spódniczke i bluzke z dekoldem. lubie mieć idealną fryzure i makijaż. wychodze wtdy do parku. tam gdzie wiem że bedziesz z kumplami. przechodzę obok was uśmiechając sie słodko. słysze jak twoi koledzy mówią: " czy to nie twoja dupa tutaj szła? uwielbiam patrzeć na twoją minę bo nie wiesz co powiedzieć i wtedy obracasz sie za mną i bardzo żałujesz, bo wiesz, że już nigdy nie bedziesz mnie mieć...
|
|
|
pragne tylko czuć twoją obecność i dotyk. nic pozatym. to mi wystarczy.
|
|
|
tańcząc w deszczu zrozumiała, że szczęście jest wtedy gdy cieszysz sie ze zwykłych rzeczy
|
|
|
|