|
poooprostu.moblo.pl
Niby już wiedzą jak to ma być spojrzą w oczy raz i znowu nie wiedzą nic.
|
|
|
Niby już wiedzą jak to ma być, spojrzą w oczy raz i znowu nie wiedzą nic.
|
|
|
szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej herbaty. kiedy splątane słuchawki, nie są w stanie wyprowadzić Cię z równowagi i nie potrzebujesz zjeść tabliczki czekolady, bo wystarczy Ci przelotny uśmiech jednego z obcych przechodniów :)
|
|
|
Umarło w nich wszystko byli tak jak by martwi. Serce biło lecz dali się w środku zabić. Chodząc ta samą drogą nie widzieli się nawzajem. Nawet nie próbowali się wtedy odnaleźć.
|
|
|
Nie mam złudzeń, nie mam pretensji, nie czuję nienawiści. Wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści.
|
|
|
to nie o mnie, bo ja mam ambicję i żadne porażki nie są oczywiste.
|
|
|
wiem gdzie mieszkasz, mam twój numer, wiem jakie masz nazwisko, w sumie to dużo o tobie wiem. - to nie znaczy, że mnie znasz. wiesz w ogóle co ja czuję, jaki mam nastrój, jakie przytłaczają mnie problemy? kompletnie nic o mnie nie wiesz..
|
|
|
i nie mów nigdy, że nie masz nic do stracenia, nie bądź posępny, rób postępy, nie jesteś tępy, dasz radę ! a sępy, te gęby będą żerować nad Tobą zawsze , szacunek dla tych, co nie tracą sił w tej walce i bez względu na to jak jest nie tracą wiary w szansę.
|
|
|
powtarzałeś, że jestem jedyną, tą najlepszą. wmawiałeś mi to za każdym razem, kiedy przybiegałam do Ciebie ze łzami w oczach mając jakąś niepewność co do naszej miłości. wtedy zawsze przytulałeś mnie do swojego torsu, gładziłeś dłonią po policzku całując łzy i szeptałeś cicho "kochanie, nie ważne co mówią, ważne jak jest naprawdę." te słowa chyba najbardziej dzisiaj mnie bolą. wszyscy najbliżsi przyjaciele mi powtarzają" on nie był Ciebie wart, zobaczysz, wszystko się ułoży". tak, ułoży się. wmawiam to sobie każdego dnia, ale zaraz podświadomość szepcze mi twoim głosem "kochanie, nie ważne co mówią. ważne, jak jest naprawdę".
|
|
|
Chciałabym ukraść alfabet, udawać niewinnie, że to nie moja sprawka, a po cichu układać z niego piękne wyrazy, pełne pozytywnych uczuć i ekstazy. Przyczepić je sobie do włosów, aby ludzie zobaczyli, że jestem szczęśliwa i niczego więcej nie chcę.
|
|
|
Przyjdzie taki , oczaruje , zniszczy i zabierze wszystko.
|
|
|
usmiechne sie ładnie i powiem spierdalaj !
|
|
|
Bo ona za często płaczę, za szybko się poddaję, ma za mało marzeń i stanowczo za często trafia na bezuczuciowych sukinsynów.
|
|
|
|