 |
pooojebanaaa_na_maxa_xd.moblo.pl
kiedyś się ogarnę ale to jeszcze nie czas na takie wybryki .
|
|
 |
kiedyś się ogarnę , ale to jeszcze nie czas na takie wybryki .
|
|
 |
dopiero facebook uświadomił mi ile rzeczy lubię.
|
|
 |
ogarnij dupę , zaciśnij pięści i daj radę ! nie ważne , że nie ma dla kogo - ważne , żeby opadły im kopary ...
|
|
 |
rób co chcesz . to Twoje życie . najwyżej je spieprzysz i będziesz żałować
|
|
 |
bywają momenty , jak dziś , że zastanawiam się czemu tak bardo zależy mi na czymś , co z góry spisane jest na straty .
|
|
 |
nie jestem zajebiście idealna , popełniam błędy , krzywdzę ludzi , ale kiedy mówię " przepraszam '' lub '' kocham '' mówię serio , a nie kurwa na niby .
|
|
 |
Już nie jedan raz się przejechałem na osobie zaufanej.
|
|
 |
Nie dyskutujmy o uczuciach, bo nie ma o czym dyskutować.
|
|
 |
w słuchawkach czuję się bezpieczniej.
|
|
 |
tak jestem dziewczyną, ale nie potrzebuję 2 godzin żeby się wyszykować przed pójściem do szkoły.
|
|
 |
stała oparta o szybę jadącego autobusu. kątem oka spoglądała na jadących pasażerów. w uszach leciał dobry bit Małpy. przymknęła powieki zatapiając się w mocnych słowa rapera. przez szparę, między stojącymi ludźmi na Jej twarz padały promyki zachodzącego już słońca. uśmiechnęła się , po czym otworzyła szeroko oczy. Jej grzywkę rozwiał wpadający przez otwarte drzwi autobusu, wiatr. patrzyła na wsiadających ludzi, gdzieś pomiędzy nimi odnajdując Jego osobę. czarne baggy, luźna bluza i zapach roznoszący się po całym pojeździe. podszedł do Niej i odgarniając na bok Jej niesforną grzywkę namiętnie przywitał pocałunkiem. Jej nogi stały się kruche, czuła jakby cały świat na chwilę się zatrzymał.
|
|
 |
Paradoksalne, że przez te przyjemne wspomnienia cierpimy najbardziej.
|
|
|
|