 |
pooojebanaaa_na_maxa_xd.moblo.pl
Po co mi to wszystko? Hotele szpan rywale a potem strach że runie no runie to wszystko. I znowu zostanę sam.
|
|
 |
Po co mi to wszystko? Hotele, szpan, rywale, a potem strach, że runie, no runie to wszystko. I znowu zostanę sam.
|
|
 |
Musisz odnaleźć nadzieję i nieważne, że nazwą ciebie głupcem.
|
|
 |
Zmieniło się moje podejście, ale nie uczucia.
|
|
 |
Bliskim mów, gdyby pytali, że chwilowo zmieniałam adres, że w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistości.
|
|
 |
Chcę tylko, byś przy mnie był. Byś mnie duchowo wspierał. Przepraszam za smutek, dziękuję za miłość.
|
|
 |
A kiedy ona cię kochać przestanie, zobaczysz noc w środku dnia, czarne niebo zamiast gwiazd, zobaczysz wszystko to samo, co ja.
|
|
 |
Odchodziłam z lekkim uśmiechem lecz w oczach miałam łzy,
Bo wiesz że w moim sercu na zawsze będziesz Ty
Najbardziej sie boje ze już nie zobaczę Cię
Twe słowa przepełniły cała mnie
Już nigdy nie ujrzysz mego uśmiechu
Pozwól mi odejść tak będzie lepiej
Bo tylko tego pragnę,bo tego chce teraz
Twej przyjaźni, bo miłość umiera.
|
|
 |
Pozostaje tylko odpowiedzieć sobie na pytanie, czy ludzie, którym się zwierzamy, naprawdę są naszymi przyjaciółmi.
|
|
 |
Wracasz w przeszłość . Przypominasz sobie twarze , które kiedyś były dla Ciebie kimś ważnym . Patrzysz na nie i tęsknisz , ale to już nic nie znaczy .
|
|
 |
Zniknęła tak nagle jakby umarła, wszyscy zastanawiali się co znów jest nie tak, próbowali dobijać się do niej drzwiami i oknami, czekali kiedy się odezwie, kiedy wróci, nikt z nich nie wiedział, że ja wiem co się z nią dzieje, nikt nie przypuszczał że wiem, że znów całymi dniami siedzi na werandzie, słucha rocka, nacina się tym samym nożem co zawsze, centymetr po centymetrze i patrzy na swoja krew, nikt inny nie mógł wiedzieć, mieliby do mnie żal, że jej nie przeszkodziłam, że pozwoliłam jej wybrać.
|
|
 |
jeśli sypie Mi się przyjaźń, to nie mam nawet co myśleć o miłości, której to przyjaźń jest fundamentem.
|
|
 |
tylko podejdź, przytul, pocałuj i powiedz, że kochasz. To Ci chyba wypierdolę.
|
|
|
|